Wiele posług, które wykonywały, mogli wypełniać ludzie świeccy, bo nie trzeba było do nich ślubów zakonnych. A jednak Kościół nie potrafi się bez nich obejść.
Wśród cukierni i szkół, które wzięły udział w misyjnej akcji "Wyślij pączka do Afryki", było też liceum misjonarki s. Izabeli Pilorz z Cieszyna. Rok temu siostra wróciła z misji w Ngoundaye.
O modlitwach cioci Anny, błogosławionym Honoracie i byciu księgową z s. Jolantą Żbikowską ze Zgromadzenia Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej rozmawia Beata Żabka.
– Każda praca umożliwia nam realizowanie naszego charyzmatu, pod warunkiem że nasz trud ofiarujemy za dusze w czyśćcu cierpiące – mówi s. Anna Czajkowska WDC, wikaria generalna Zgromadzenia Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych.
Zgromadzenie miało wymrzeć, bo jego członkowie popierali polskość. Przez 10 lat siostry nie nosiły habitów i żyły w konspiracji. I wtedy...
To jedna z najmłodszych wspólnot zakonnych w naszej diecezji mająca charakter kontemplacyjno-czynny. Gdy jedna z sióstr podejmuje działania na zewnątrz, reszta wspólnoty wpiera ją modlitwą.
Ich charyzmat dotyka rzeczywistości przekraczającej bramę śmierci.
Bł. Honorat pokazuje, że ideały ewangeliczne są możliwe do realizowania w każdym czasie i w samym środku świeckiego świata.
Objawienia prywatne mają czasem ogromne konsekwencje. 2 sierpnia 1893 roku skromna polska zakonnica miała wizję, że została postawiona przed Majestatem Bożym. Sam Chrystus miał jej rzekomo nakazać utworzenie Zgromadzenia Mariawitów. "Objawienia" nie zostały uznane przez Stolicę Apostolską. W rezultacie mariawici oderwali się od Kościoła i dziś stanowią odrębną wspólnotę.
Św. Saba przyszedł na świat w roku 439 w Mutalsca, w pobliżu Cezarei Kapadockiej. Przyszłość chłopca rodzina wiązała z posługą Bogu.