Są dzieci, którym trzeba pokazać „mentalność rybaka”, by nauczyły się wygrywać. Są też dorośli, którzy potrzebują podpowiedzi, jak znaleźć życiową drogę.
Zmarł 70 lat temu. W czasie wojny wraz z parafianami uratował od poniewierki, a może i śmierci wiele dzieci wywiezionych ze stolicy po powstaniu warszawskim.
A więc łagodność czy wyrachowanie? Zawieszenie sprawiedliwości czy raczej konsekwentne jej dochodzenie?
– Pamiętam starszą panią, która widząc, jak dużo dostała, powtarzała, żebyśmy mieli pod ręką telefony, bo może będzie jej potrzebne pogotowie – wspomina Wojtek Baran.
Po raz drugi w Krakowie odbywa się Międzynarodowy Kongres w Obronie Prześladowanych Chrześcijan. Wstępem do niego był flash mob, który 4 listopada w Godzinie Miłosierdzia został zaprezentowany na Rynku Głównym.
Czasami wystarczy otworzyć drzwi kościoła, by zaczęły dziać się cuda.
– Na rynku jest wiele pozycji dotyczących Biblii. Wśród nich pojawia się jednak mnóstwo fałszywych tropów. Chcemy wyposażyć ludzi w wiedzę, która umacnia i pomnaża wiarę. A oni staną się ambasadorami Słowa – mówi ks. Piotr Przyborek, inicjator powstania Szkoły Biblijnej dla świeckich.
– Kiedy opowiadałem naszym gościom o tym, co robimy, żartowałem, że pomagamy bezdomnym, a skoro oni są tymczasowo bezdomni, to i ich przygarnęliśmy – mówi o. Henryk Cisowski, kapucyn.
Jako że nasza kultura coraz bardziej oddała się od Boga, nadszedł dla katolików czas, aby podjąć nasze zadanie, aby przebudzić się i zostać „uczniami-misjonarzami", korzystającymi w posłudze z wszelkiego nadnaturalnego wyposażenia, które Chrystus w nas złożył.
Dokładnie 25 lat temu - 13 sierpnia 1991 roku - w święto MB Kalwaryjskiej na Rynku Głównym w Krakowie Jan Paweł II beatyfikował Anielę Salawę. Tuż po tym modlił się przy jej grobie w kaplicy Męki Pańskiej u franciszkanów.Zdjęcia: Paulina Smoroń /Foto Gość
Patron kongresów eucharystycznych przyszedł na świat 16 maja 1540 r. w miejscowości Torre Hermoza w Hiszpanii.