Modlitwa, śpiew i taniec. Święty Gaj gościł młodzież z diecezji elbląskiej.
– Tylko etyczny, inspirowany Ewangelią biznes się opłaca – mówi duszpasterz elbląskich biznesmenów.
Uczestniczy Mszy świętych w elbląskiej katedrze jako pierwsi mogli dostać "Gościa Elbląskiego".Fot. Dorota Jarosińska
Z Dawidem Adamkiewiczem, studentem medycyny i uczestnikiem akcji „Szansa dla Nepalu”, rozmawia ks. Marek Piedziewicz.
Planował, że dziennie będzie pokonywał ok. 145 kilometrów. W trasie okazało się, że jest zupełnie inaczej.
– Poprzez swoją posługę także chcemy oddać to, co sami tu otrzymaliśmy – mówią Basia i Łukasz.
Najważniejsze, żeby osadzeni odbudowali relacje z Panem Bogiem.
– Tutaj poczujesz, co to znaczyć być zdanym wyłącznie na Pana Boga – opowiada Dawid Przygodzki.
– Przyszedł do mnie ks. Rafał i powiedział: „Tomeczku, zapuszczaj włosy, bo będziesz grał Jezusa”. I tak to się zaczęło – wspomina Tomasz Kryszkiewicz.
Jeżeli otwieramy się na drugiego człowieka, odkrywamy siebie. Jeżeli zamykamy się przed nim, zubażamy siebie.
Patron kongresów eucharystycznych przyszedł na świat 16 maja 1540 r. w miejscowości Torre Hermoza w Hiszpanii.