To był niezwykły widok – wielki sarkofag z rzeźbą Świętego we wnętrzu zabytkowej bazyliki, pamiętającej czasu bp. Aleksandra z Malonne. I ludzie, którzy z wiarą modlili się, dotykając relikwiarza.
Publikujemy treść komunikatu z 380. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski.
- Jeden z pacjentów mówi do mnie: „Siostro, kto mnie teraz będzie opierniczał?” – śmieje się przełożona. Takie pytania, nawet pół żartem, pół serio, gesty przyjaźni, potwierdzają, że ta praca miała sens.
Wyobraźmy sobie tego holenderskiego zakonnika, głoszącego kazanie o potrzebie przebaczenia i pomocy Niemcom, którzy jeszcze kilka miesięcy wcześniej okupowali Holandię czy Belgię... - z ks. inf. Kazimierzem Piwowarskim o kapłaństwie, Kościele w potrzebie i mądrym pomaganiu rozmawia ks. Włodzimierz Piętka.
Gdy jest taka potrzeba, pomagają w udzielaniu Komunii św. i w zanoszeniu jej chorym. – Jesteśmy trochę jak osoby publiczne. Są pewne ramy, w których powinniśmy występować, ale jesteśmy też normalnymi ludźmi. Mamy swoje rodziny, prace, przyzwyczajenia i zainteresowania – mówią świeccy szafarze Komunii św.
Byli rówieśnikami, żyli krótko. Połączyły ich kapłaństwo i męczeństwo w Dachau. Obydwaj pozostawili po sobie zapiski, do których warto powracać.
Poszli do seminarium, bo myśleli o kapłaństwie, lecz po kilku miesiącach zostali przymusowo wcieleni do wojska, do specjalnej jednostki, która miała ich wręcz „przeczołgać” i złamać. Gdy tę polską historię powołania z czasów PRL usłyszały siostry zakonne z Włoch, krzyknęły: „To prawdziwi męczennicy!”.
O roku maryjnego nawiedzenia i Kościele ewangelizującym, w którym jest miejsce dla każdego, z bp. Piotrem Liberą rozmawia ks. Włodzimierz Piętka.
Mija 150 lat od kasaty klasztorów przez władze carskie. Stało się to 27 listopada 1864 roku.
„Przez pamięć, jak na ekranie, przesuwają się okropne sceny działdowskiego piekła, na które w 1941 r. patrzyłyśmy własnymi oczyma... Opowiadanie o nich to jak ogień malowany w porównaniu do ognia rzeczywistego” – wspominała w 1967 r. s. Honorata Szwarc, kapucynka, była więźniarka obozu Soldau w Działdowie.
Św. Celestyn V. Po śmierci Mikołaja IV tron papieski nie był obsadzony przez ponad dwa lata.