Kto mówi „znam Jasną Górę”, jest albo paulinem, albo nie wie,co mówi.
Ten śląski misjonarz pracował w Afryce w parafii większej niż cała archidiecezja katowicka. Jest też uwieczniony w ołtarzu kościoła w Knurowie. „Robi” w nim za św. Metodego.
O pożytkach z wizyty duszpasterskiej, tłumaczeniu wiernym potrzeb materialnych parafii i największej „kolędowej” przygodzie Stefanowi Sękowskiemu opowiadał ks. Jerzy Poręba.
Zylwestrowé fifë, na które nie można się obrażać, Herodë opowiadający o rzezi niewiniątek i kobiety tańczące dookoła wiązki lnu; na stole purcle, plińce i ruchanczi, a przede wszystkim mięso – czyli kaszubskie zwyczaje od sylwestra do Środy Popielcowej.
Podczas rozgrywanego na Mistrzostwach Świata w 2002 r. meczu piłkarskiego Korea – Polska kibice gospodarzy rozpostarli na trybunach ogromną płachtę z wizerunkiem jakiegoś groźnego demona. W Europie przyzwyczailiśmy się, że takie "sztandary" mogą przynieść na stadion tylko chuligani. W Azji jest inaczej.
– W codzienności odczuwamy wdzięczność ludzi. Dobro, które działo się w szpitalu, wraca do nas, gdy teraz same potrzebujemy pomocy – mówią siostry boromeuszki z Gogolina.
Na kresach I Rzeczypospolitej, utraconych przed wiekami, zrusyfikowanych, a teraz szukających własnej, ukraińskiej tożsamości, odbudowuje się także Kościół katolicki. Kiedyś był synonimem polskości, dziś jest inaczej.
Niewielka salka w siedzibie Caritas Polska przy ul. Okopowej. W skoroszycie na półce teczka pełna „piciorysów”, na ścianie krzyż, obok buzuje czajnik z herbatą. Przy stole ci, którzy chcieliby zacząć normalnie żyć. Nie jak bezdomni.
Gdzie Maryja przebywała po wniebowstąpieniu Syna? Czy dotknęło ją żądło śmierci? Wniebowzięcie to pasjonująca opowieść o tym, że rzeczywistość grzechu ma realny wpływ nie tylko na naszą duszę, lecz także na ciało. I o tym, że ostatnie słowo zawsze należy do Boga.
Św. Leon kierował Kościołem w czasach licznych sporów teologicznych i sporego zamieszania wśród hierarchii kościelnej.