Kard. Bechara Boutros Rai apeluje o interwencje Organizacji Narodów Zjednoczonych w celu rozwiązania pogłębiającego się kryzysu w Libanie. Patriarcha Kościoła maronickiego rozmawiał w tej sprawie z sekretarzem generalnym ONZ.
Kard. Rai zauważył, że klasa polityczna w Libanie nie jest w stanie zasiąść do rozmów i wspólnie zaproponować wizję wyjścia z kryzysu. Sytuacja tymczasem ciągle się pogarsza. Szerzy się ubóstwo i głód. Liban znajduje się na krawędzi katastrofy – ostrzegł maronicki patriarcha, prosząc o ONZ o włączenie się w rozwiązanie kryzysu.
Antonio Guterres zapewnił o żywym zainteresowaniu wspólnoty międzynarodowej sytuacją w Libanie. Wskazał na potrzebę powołania rządu oraz uchronienia tego kraju przed zaangażowaniem się w inne regionalne konflikty.
Leon XIV do abp Wachowskiego: będą cię poznawać nie po słowach, ale po miłości
"Gdy przepisywałam Pismo Święte, trafiałam na słowa, które odniosłam do siebie, do swojego życia".
Nikt nie jest powołany do rozkazywania, wszyscy są powołani do służenia.