"Nasz ból trzeba przekuć w siłę do walki z plagą terroryzmu oraz do budowania prawdziwej jedności i braterstwa".
"Ja siłę do dalszego życia zaczerpnęłam z przebaczenia, którego uczył mój brat" - po ostatnim zamachu na bazylikę Notre Dame w Nicei oraz w piątą rocznicę krwawych zamachów w Paryżu wskazuje na to Roseline Hamel. Jest ona siostrą francuskiego kapłana, który poniósł męczeńską śmierć z rąk islamistów.
Ks. Jacques Hamel został zamordowany 26 lipca 2016 r. w swoim kościele parafialnym podczas sprawowania Mszy św. Trwa jego proces beatyfikacyjny.
Roseline Hamel zauważa, że ostatnie zamachy bardzo wstrząsnęły jej rodziną. Pytali się, jaki jest sens tego bólu i śmierci kolejnych niewinnych ludzi. „Moja wiara była już zmęczona kolejnymi negatywnymi pytaniami: dlaczego mamy nadstawiać drugi policzek? Czemu to wszystko służy?” – mówi Radiu Watykańskiemu. Wyznaje, że odpowiedź znalazła w tych fragmentach Ewangelii, w których uczniowie stracili nadzieję, a Jezus udowadniał im, iż nie jest ona bezużyteczna.
Do eksplozji bomby doszło na moście prowadzącym do sanktuarium.
Każda mijająca minuta, jak mawiał Carlo, to minuta mniej, którą mamy na uświęcenie się.