„Łączę się z waszą prośbą kierując wzrok w stronę Człowieka Całunu, w którym rozpoznajemy ślady Sługi Bożego, które Jezus pozostawił w Swej męce”. Słowa te Papież skierował do arcybiskupa Turynu, który w Wielką Sobotę będzie przewodniczył modlitwie przed Całunem.
Franciszek podkreślił, że modlitwa ta wychodzi naprzeciw prośbom ludu Bożego, tak ciężko doświadczanego w tym czasie pandemii koronawirusa. Dlatego też w obliczu Człowieka z Całunu Turyńskiego widać tak wielu chorych, samotnych, pozostawionych samym sobie, bez opieki, jak i ofiary wojen, przemocy, prześladowania i niewolnictwa. „Jako chrześcijanie w płótnie tym kontemplujemy ikonę Jezusa ukrzyżowanego, umarłego i zmartwychwstałego. Jemu zawierzamy i Jemu się powierzamy. Jezus obdarza nas mocą, aby zmierzyć się z każdą próbą z wiarą, nadzieją i miłością, z pewnością, że Ojciec zawsze wysłuchuje Swoich dzieci, które wołają do niego i je zbawia” – napisał w liście do abp. Cesare Nosiglii Papież Franciszek.
Dane te uzupełniają badania zainicjowane przez św. Jana Pawła II w 2000 roku z okazji Jubileuszu.
Pielgrzymka rozpocznie się 27 września Mszą Świętą o godz. 15.30 w intencji ojczyzny.