„Łączę się z waszą prośbą kierując wzrok w stronę Człowieka Całunu, w którym rozpoznajemy ślady Sługi Bożego, które Jezus pozostawił w Swej męce”. Słowa te Papież skierował do arcybiskupa Turynu, który w Wielką Sobotę będzie przewodniczył modlitwie przed Całunem.
Franciszek podkreślił, że modlitwa ta wychodzi naprzeciw prośbom ludu Bożego, tak ciężko doświadczanego w tym czasie pandemii koronawirusa. Dlatego też w obliczu Człowieka z Całunu Turyńskiego widać tak wielu chorych, samotnych, pozostawionych samym sobie, bez opieki, jak i ofiary wojen, przemocy, prześladowania i niewolnictwa. „Jako chrześcijanie w płótnie tym kontemplujemy ikonę Jezusa ukrzyżowanego, umarłego i zmartwychwstałego. Jemu zawierzamy i Jemu się powierzamy. Jezus obdarza nas mocą, aby zmierzyć się z każdą próbą z wiarą, nadzieją i miłością, z pewnością, że Ojciec zawsze wysłuchuje Swoich dzieci, które wołają do niego i je zbawia” – napisał w liście do abp. Cesare Nosiglii Papież Franciszek.
Watykan uznał cud potrzebny do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego.
Papież postanowił rozszerzyć na Kościół powszechny kult 16 karmelitanek bosych z Compiègne.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).
To nie wojna. T korzystanie z praw zagwarantowanych w konstytucji.