- To nie górnolotne przeżycia czy wielkie idee są drogą do Boga, ale wierność codziennym obowiązkom, których wypełnianie może stać się najpiękniejszym wyznaniem miłości - mówił bp Muskus w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Biskup Damian Muskus OFM przewodniczył w kalwaryjskim kościele św. Józefa uroczystościom Świętej Rodziny.
W homilii krakowski biskup pomocniczy podkreślał, że w życiu każdej rodziny pojawiają się kryzysy i zagrożenia, a o ich przetrwaniu decyduje posłuszeństwo woli Boga i stawianie dobra bliskiej osoby wyżej niż własnego. - Miłość małżeńska nie gwarantuje beztroskiego życia. Bolesny cios może nas dotknąć znienacka. Jednak żadne trudności nie są w stanie rozbić jedności rodziny, jeśli panują w niej miłość i troska o drugiego - mówił do zgromadzonych w świątyni rodzin. Dodał, że wpływy z zewnątrz nie osłabią rodzinnych więzi, o ile jej członkowie są "naprawdę obecni", czyli "zaangażowani w codzienny rytm domowego życia, wzajemnie troszczący się o dobro najbliższych, wierni wartościom, na jakich budują relacje między sobą i ze światem".
Hierarcha wskazywał, że miłość, która nie jest przelotnym uczuciem, ale decyzją i darem, to "niezawodna szczepionka na rozmaite kryzysy".
Biskup Muskus zwrócił ponadto uwagę na to, że każdy człowiek jest ukształtowany przez dom, w którym wyrósł. - Po naszych rodzicach odziedziczyliśmy rysy twarzy i cechy genetyczne, ale przede wszystkim genotyp wartości, na których się opieramy, idąc przez życie - mówił. Jak podkreślał, młodzi ludzie nauczą się miłości, będą wiedzieli, co to jest szacunek i odpowiedzialność za drugiego człowieka, nauczą się modlitwy i pracy, pod warunkiem że doświadczą tego w domu i zobaczą na własne oczy, że tak żyją ich rodzice. - Dzieci, które nie będą wiedziały, że miłość jest darem z siebie, nie stworzą w przyszłości szczęśliwych rodzin i zdrowego społeczeństwa - przestrzegał.
Kaznodzieja zauważył, że Bóg urodził się w ludzkiej rodzinie, bo chce nas uświęcać. - To nie górnolotne przeżycia czy wielkie idee są drogą do Boga, ale wierność codziennym obowiązkom, których wypełnianie może stać się najpiękniejszym wyznaniem miłości. To nie piękne słowa czy porywy serca stanowią o sile naszych więzi, ale dzień powszedni, często szary i nieefektowny, który może stać się codziennym świętem, jeśli będzie przeniknięty miłością - nauczał, dodając, że przykładem takiej postawy jest św. Józef - "cichy bohater Jezusowego dzieciństwa", który pokazał, że to nie słowa się liczą, ale prozaiczne życie poruszane miłością.
Na zakończenie biskup wezwał do modlitwy za rodziny w kryzysie, by "w Bogu szukały rozwiązań i nie rezygnowały z walki o przetrwanie trudnych chwil" oraz zachęcał do dziękowania za rodziców i dziadków, uczących swoją codziennością "wartości, z którymi wyruszyliśmy w świat, by przekazywać je dalej i na nich opierać życie".
Podczas Mszy św. bp Muskus przekazał parom obchodzącym jubileusze małżeńskie specjalne błogosławieństwo i życzenia. Obecne w świątyni małżeństwa odnowiły przyrzeczenia złożone w dniu ślubu.
Homilia bp. Damiana Muskusa:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.
„Bez faktów nie może istnieć prawda. Bez prawdy nie może istnieć zaufanie.