Józef na życie zarabiał stolarstwem i pracą jako cieśla. Z Ewangelii dowiadujemy się, że był człowiekiem prostym, skromnym i ubogim.
Bóg wybrał go na ziemskiego opiekuna Jezusa.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
Św. Józefa patronem Kościoła powszechnego ogłosił papież Pius IX 8 grudnia 1870 roku.
Prócz tego św. Józef jest patronem licznych zakonów, diecezji oraz miast. Ma pod swoją opieką małżonków i rodziny chrześcijańskie, ojców, sieroty, a także cieśli, drwali, robotników i wszystkich pracujących. Uważany jest także za patrona dobrej śmierci.
W ikonografii św. Józef przedstawiany jest z Dziecięciem Jezus na ręku, z lilią w dłoni. Jego atrybutami są m.in. narzędzia ciesielskie: piła, siekiera, warsztat stolarski; bukłak na wodę, kij wędrowca, kwitnąca różdżka (Jessego), miska z kaszą, lampa, lub winorośl.
O wsparciu Ukraińców mówi mediom watykańskim Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz.
Papież kontynuuje tradycję zapoczątkowaną przez swoich poprzedników.
Październik w sposób szczególny jest poświęcony modlitwie różańcowej.
To kolejne narzędzie, które może pomóc młodym ludziom przygotować się do spotkania w Korei.
Tak wynika z badań dr Natalie A. Lindemann z amerykańskiego Uniwersytetu Williama Patersona.