Stolica Apostolska pozostaje zawsze otwarta na dialog z muzułmanami i to nie ona musi się otworzyć. Trzeba tego oczekiwać ze strony wyznawców islamu – zwrócił uwagę przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego w wywiadzie dla francuskiej agencji prasowej AFP.
Kard. Jean-Louis Tauran odniósł się do tego, co powiedział niedawno doradca dyplomatyczny uniwersytetu Al Azhar w Kairze, najwyższego oficjalnego autorytetu sunnitów. Mahmoud Abdel Gawad w wywiadzie dla włoskiego dziennika Il Messaggero oświadczył, że nowy Papież jest w świecie islamu lepiej widziany niż jego poprzednik i oczekuje się teraz jego dalszych kroków.
„To kairska uczelnia zawiesiła relacje z Watykanem, kiedy na początku 2011 r. Benedykt XVI zaapelował o ochronę chrześcijan po zamachu na kościół w Aleksandrii – przypomniał przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego. – Podejmowałem potem wiele prób kontaktu, ale na próżno. Problem nie jest nasz. Tymi, którzy zawiesili kontakty, są nasi przyjaciele muzułmanie. U nas drzwi są zawsze otwarte” – dodał francuski purpurat. Podkreślił, że w dialogu międzyreligijnym trzeba unikać dwuznaczności. Nie można przemilczać dyskryminacji chrześcijan w krajach o większości muzułmańskiej.
Kard. Tauran zwrócił uwagę na sytuację w Arabii Saudyjskiej, gdzie nie może istnieć żaden kościół, mimo iż król uważa się za zwolennika dialogu z innymi religiami. Innym przykładem są ataki islamistów z sekty Boko Haram w Nigerii. Szef watykańskiej dykasterii nazwał je „przemocą importowaną”. Wyraził też troskę o Liban, niegdyś model współistnienia chrześcijan z muzułmanami, a dziś cierpiący następstwa kryzysu syryjskiego
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.
„Bez faktów nie może istnieć prawda. Bez prawdy nie może istnieć zaufanie.