„Mówię do was: Szczęść Boże! Kardynał Karol Wojtyła – Ojciec Święty Jan Paweł II w Piekarach Śląskich”. Włoski przekład tego zbioru wypowiedzi arcybiskupa krakowskiego, a potem Papieża, do piekarskich pielgrzymów, przedstawili 25 października na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim członkowie Papieskiej Akademii Nauk Społecznych: ambasador Hanna Suchocka i prof. Rocco Buttiglione, filozof i zarazem wiceprzewodniczący izby deputowanych włoskiego parlamentu.
Wydana, podobnie jak polski oryginał, przez Księgarnię św. Jacka w Katowicach książka w tłumaczeniu Grzegorza Kowalskiego nosi tytuł bardziej zrozumiały dla włoskiego czytelnika: Karol Wojtyła – Jan Paweł II do pielgrzymów z Piekar Śląskich, sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej (Karol Wojtyła – Giovanni Paolo II ai pellegrini di Piekary Śląskie santuario della Madre della Giustizia e dell’Amore Sociale). Jako metropolita krakowski kard. Wojtyła co roku był na pielgrzymce mężów i młodzieńców do Piekar, by spotkać się z ludźmi pracy. Jako Papież pozostał temu wierny, stale przesyłając swe słowo uczestnikom tej tradycyjnego spotkania wielu tysięcy mężczyzn w ostatnią niedzielę maja. „Zawsze pamiętał, nigdy nie musieliśmy go o to sami prosić” – powiedział obecny na prezentacji abp Damian Zimoń z Katowic. Jan Paweł II podczas swych wizyt w ojczyźnie nie odwiedził wprawdzie Piekar, ale w 1983 r. spotkał się tamtejszymi pielgrzymami w Katowicach. Przywieziono tam wtedy obraz Matki Bożej Piekarskiej.
Na wczorajszej prezentacji ambasador Suchocka wskazała, jakie znaczenie w kontekście peerelowskiej „walki o dusze” między partią a Kościołem miały wizyty krakowskiego arcybiskupa w Piekarach. Nie były one, jak i sama pielgrzymka mężów i młodzieńców, mile widziane przez władze. Kard. Wojtyła, który sam był w młodości robotnikiem, głosił ludziom ciężkiej pracy zasady katolickiej nauki społecznej. Umiejętność i trafność tego duszpasterskiego przekazu podkreślił też prof. Buttiglione. Przypomniał, że jego homilie przekazywano w tamtych czasach z rąk do rąk w maszynopisie. Podczas gdy prace filozoficzne Karola Wojtyły ukazały się w przekładach na różne języki, do jego kazań sprzed pontyfikatu nieznający polskiego nie mają dostępu. Dlatego to właśnie prof. Buttiglione zasugerował abp. Zimoniowi z Katowic wydanie po włosku tej „Ewangelii pracy, sprawiedliwości i miłości społecznej”, głoszonej piekarskim pielgrzymom.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.