Premier Donald Tusk zapewnił w piątek w Pradze, że Polska jest zdeterminowana, aby wejść do strefy euro
"Rząd polski jest zainteresowany wejściem Polski do strefy euro, jesteśmy zdeterminowani, żeby Polska przystąpiła do obszaru wspólnej waluty europejskiej. Polska musi spełniać kryteria, które są precyzyjnie opisane, dzisiaj ich nie spełniamy" - mówił premier na konferencji prasowej po zakończeniu szczytu Grupy Wyszehradzkiej.
Jednocześnie zaznaczył, że strefa euro także musi spełniać kryteria, co do których sama się zobowiązała.
"Jednym ze źródeł kryzysu w Europie jest to, że niektóre państwa ze strefy euro lekceważyły kryteria, które są kryteriami warunkującymi przystąpienie do strefy euro. Strefa euro stanie się strefą bezpiecznej waluty wtedy, kiedy zarówno aspirujący, tak jak Polska, ale przede wszystkim aktualni uczestnicy strefy euro wypełniają kryteria" - ocenił Tusk.
Zdaniem premiera, pytanie o przyszłość strefy euro nie powinno być kierowane do tych państw, które chcą do niej przystąpić, ale do państw, które są dzisiaj jej uczestnikami i "które nie zawsze odpowiedzialnym zachowaniem doprowadziły do sytuacji krytycznej".
"Jestem pewny, że wszyscy chcielibyśmy Europy zintegrowanej, podlegającej tym samym regułom, Europy, która potrafi egzekwować te reguły od wszystkich uczestników Unii, ale chcielibyśmy, aby egzekwowanie tych reguł dotyczyło wszystkich w identycznym stopniu" - podkreślił Tusk.
"Duzi i mali, silniejsi i słabsi, muszą podlegać także kryteriom z Maastricht, żeby strefa euro była tak atrakcyjna, jak wtedy kiedy powstawała. Jestem przekonany, że doczekam tego momentu, kiedy będziemy wszyscy uczestnikami wspólnej waluty" - dodał szef rządu.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.