Na audiencji prywatnej Benedykt XVI przyjął łacińskiego patriarchę Jerozolimy Fouada Twala. Uczestniczy on w kończącym się dziś w Watykanie dorocznym spotkaniu Konferencji Biskupów Łacińskich w Regionach Arabskich (CELRA), której jest przewodniczącym. Konferencja obejmuje rzymskokatolickich biskupów z krajów arabskich Bliskiego Wschodu od Ziemi Świętej i Egiptu po Irak i Jemen oraz z Rogu Afryki.
Na obradach zajęto się też napięciami w tym regionie. „Chrześcijanie boją się – zauważył dotychczasowy sekretarz generalny konferencji, bp Camillo Ballin MCCJ z Kuwejtu. – W Egipcie i takich krajach, jak Irak, Syria czy Jemen żyje się w ciągłym napięciu. Ludzie narażeni są na przemoc i brak im ochrony. Tym, co na Zachodzie można od razu zrobić, jest obok modlitwy zainteresowanie i właściwe informowanie się o sytuacji przez bezpośredni kontakt z nami biskupami czy misjonarzami” – powiedział wikariusz apostolski Kuwejtu. W obradach Konferencji Biskupów Łacińskich w Regionach Arabskich uczestniczy też wikariusz apostolski Aleksandrii. „My, chrześcijanie Egiptu, potrzebujemy wsparcia ze strony Kościoła powszechnego, instytucji i wszystkich ludzi dobrej woli, by respektowano prawa człowieka i mniejszości religijnych” – stwierdził bp Adel Zaky OFM. Arabscy biskupi, którzy byli wczoraj na audiencji ogólnej, przyłączyli się do apelu Ojca Świętego w sprawie przemocy w Egipcie.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.