"Wielkim darem jest spotkanie życzliwego i mądrego człowieka w czasach wojny, kiedy ludzkie życie jest na wagę złota" – powiedział arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosława Szewczuk podczas 17. wieczoru charytatywnego na rzecz Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego (UKU) we Lwowie. Zwierzchnikowi Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego towarzyszyli: arcybiskup i metropolita Filadelfii, prezydent UKU Borys Gudziak i biskup Brian Bayda eparcha diecezji Toronto i wschodniej Kanady.
Witając gości abp Szewczuk wyznał, że „uświadomił sobie, jak wielkim darem jest spotkanie życzliwego i mądrego człowieka w czasach wojny, kiedy ludzkie życie jest na wagę złota”. Dodał, że zastanawiał się, jakie przesłanie przekazać uczestnikom wieczoru i „tym przesłaniem jest siła chrześcijańskiej nadziei”.
„Chrześcijańska nadzieja nie jest pustym uczuciem. To doświadczenie, zaufanie do czegoś, co już mamy w zarodku, a zarodkiem, który Bóg umieścił w sercu wierzącego, jest zarodek Zmartwychwstania. Dlatego ludzie, którzy wierzą w Zmartwychwstanie, są niezwyciężeni. Horyzonty naszego życia są znacznie większe niż to ziemskie życie. Widzimy nasze sukcesy i porażki, a nawet drugą osobę, którą spotykamy z perspektywy Zmartwychwstania” - wyjaśnił zwierzchnik UKGK.
Wyjaśnił, że „bogactwo nie jest w naszej kieszeni, nie w naszym umyśle i wiedzy. To bogactwo jest w naszych sercach i nikt nie może nam go odebrać. I to bogactwo jest darem życia, na którym możemy polegać”.
Podkreślił, że „w Ukrainie, jak często powtarza abp Borys Gudziak, znajduje się epicentrum globalnych przemian, a my, Ukraińcy, jesteśmy nosicielami nadziei w trzecim tysiącleciu”. Wezwał nas, abyśmy „spojrzeli sobie w oczy i potrafili dostrzec większe bogactwo, które nosi w sobie nasz rozmówca, abyśmy spojrzeli na piękno nowego człowieka ukrytego w sercu”.
„Kiedy nasi żołnierze po raz kolejny wstają i odpierają ataki wroga, który przewyższa nas czasem i siłą, a może nawet bronią, wtedy nadzieja przybiera twarz wojownika. Kiedy nasi medycy dzień i noc zszywają rany naszych żołnierzy i cywilów, niestrudzenie lecząc to, co wróg po raz kolejny chce zniszczyć, wtedy nadzieja w Ukrainie przybiera twarz lekarza, sanitariusza, ratownika medycznego. Kiedy nauczyciel, wykładowca, musi ponownie zebrać studentów, którzy są zdezorientowani podczas tych nalotów, nauczyć ich bycia człowiekiem w nieludzkich warunkach, wtedy nadzieja przybiera twarz nauczyciela i wykładowcy” – powiedział abp Szewczuk.
„Dzisiaj widzimy, jak ta nadzieja, która jest siłą chrześcijańskiego życia i tajemnicą odporności Ukraińców, przybiera oblicze ukraińskiej młodzieży, która, jak sami mówią, częściej uczestniczy w pogrzebach swoich rówieśników niż na weselach. Tam młodzi ludzie wiedzą, jak marzyć, chcą się uczyć i potrzebują Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego oraz filantropów, którzy pomogą im spełnić marzenia. W Ukrainie nadzieja przybiera postać młodej dziewczyny i młodego mężczyzny” – dodał zwierzchnik UKGK.
Kijowski Wieczór Filantropijny jest corocznym tradycyjnym wydarzeniem, które wspiera rozwój Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego od 2008 roku. Gromadzi on czołowych liderów biznesu, polityków, osoby publiczne i przedstawicieli religii, naukowców i dyplomatów, których łączy wspólny cel - wspieranie wysokiej jakości edukacji, utalentowanych studentów i przyszłość uniwersytetu.
Symbioza między ludnością i przywódcą Kościoła katolickiego była natychmiastowa".
Wojna radykalnie zwiększyła potrzeby i po pomoc ustawia się teraz 1500 osób.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).
To nie wojna. T korzystanie z praw zagwarantowanych w konstytucji.