Tekst ten dał początek włoskiej literaturze.
W przyszłym tygodniu odbędzie się w Rzymie i Asyżu międzynarodowe spotkanie poetów z okazji 800-lecia powstania „Pieśni Słonecznej” św. Franciszka. Jak przypomina organizator wydarzenia kard. José Tolentino de Mendonça, teolog i poeta, tekst ten dał początek włoskiej literaturze. Odegrał też kluczową rolę w duchowości, doświadczeniu chrześcijańskim, w relacji z innymi stworzeniami, wygenerował nową wrażliwość.
Prefekt Dykasterii ds. Kultury i Edukacji zapewnia, że Stolica Apostolska przywiązuje wielką wagę do tego międzynarodowego spotkania poetów. Traktuje ich jako swoisty „rezerwuar człowieczeństwa”. Poeci starają się bowiem uczłowieczyć uczucia i doświadczenia. Potrafią otwierać wyobraźnię na obecność Boga. Ujmują to, co niewidzialne, przypominają o wartości ciszy, w której przemawia do nas Bóg.
Kard. Tolentino de Mendonça podkreśla, że spotkanie poetów będzie okazją do odkrycia aktualności „Pieśni Słonecznej”. Św. Franciszek napisał ją tuż przed swoją śmiercią, w latach 1224-1226. „Chcemy zastanowić się nad dziedzictwem tego utworu, nad jego wpływem na poziomie kultury i języka we Włoszech i innych kulturach, a także na sposób bycia poetą i artystą” – mówi szef watykańskiej dykasterii.
Na zaproszenie watykańskiej Dykasterii ds. Kultury i Edukacji, do Watykanu przybędzie 15 poetów z Włoch, Hiszpanii, Portugalii, Izraela, Stanów Zjednoczonych i Argentyny. 2 grudnia rano w wezmą udział w seminarium o ich poezji. Tego samego dnia po południu w rzymskim kościele św. Franciszka a Ripa odbędzie się część publiczna. 3 grudnia poeci odbędą pielgrzymkę do Asyżu, a 4 grudnia wezmą udział w rzymskich targach wydawniczych Più Libri Più Liberi. „Zaczynamy od wzajemnego słuchania się poetów, którzy w ten sposób poznają się i spróbują zaprezentować swoją twórczość – mówi Radiu Watykańskiemu kard. Tolentino de Mendonça. - Następnie recytacje w kościele św. Franciszka a Ripa będą oddechem modlitwy, ukształtowanym przez słowa poetów. O wizytę w Asyżu prosili wszyscy poeci, ponieważ jest to miejsce, w którym narodziła się Pieśń Słoneczna. I wreszcie spotkanie z czytelnikami, zarówno czytelnikami tych poetów, jak i Franciszka z Asyżu”.
Od redakcji Wiara.pl
Przytoczmy jej tekst
Najwyższy, wszechmogący, dobry Panie,
Twoja jest sława, chwała i cześć, i wszelkie błogosławieństwo.
Jedynie Tobie, Najwyższy, przystoją,
A żaden człowiek nie jest godny nazwać Ciebie.
Pochwalony bądź, Panie, z wszystkimi swymi twory,
Przede wszystkim z szlachetnym bratem naszym, słońcem,
które dzień stwarza, a Ty świecisz przez nie;
I jest piękne i promienne w wielkim blasku;
Twoim, Najwyższy jest wyobrażeniem.
Pochwalony bądź, Panie, przez brata naszego, księżyc, i nasze siostry, gwiazdy;
Tyś ukształtował je w niebie jasne i cenne, i piękne,
Pochwalony bądź, Panie przez brata naszego, wiatr,
I przez powietrze, i czas pochmurny i pogodny, i wszelki,
I przez które dajesz tworom utrzymanie.
Pochwalony bądź, Panie, przez siostrę naszą, wodę,
Co pożyteczna jest wielce i pokorna, i cenna, i czysta.
Pochwalony bądź, Panie, przez brata naszego, ogień,
Którym oświecasz noc,
A on jest piękny i radosny, i silny, i mocny.
Pochwalony bądź, Panie, przez siostrę naszą, matkę ziemię,
Która nas żywi i chowa,
I rodzi różne owoce z barwnymi kwiaty i zioły.
Pochwalony bądź, Panie, przez tych, co przebaczają dla miłości Twojej
I znoszą słabość i utrapienie.
Błogosławieni, którzy wytrwają w pokoju,
Gdyż przez Ciebie, Najwyższy, będą uwieńczeni.
Pochwalony bądź, Panie, przez naszą siostrę, śmierć cielesną,
Której żaden człowiek żywy ująć nie może;
Biada tym, co konają w grzechach śmiertelnych;
Błogosławieni, którzy znajdą się w Twej najświętszej woli,
Bowiem śmierć wtóra zła im nie uczyni.
Chwalcie i błogosławcie Pana, i czyńcie Mu dzięki,
i służcie Mu z wielką pokorą.
Leopold Staff (przeł.), Kwiatki św. Franciszka z Asyżu; PAX, Warszawa 1994, s. 19
Emerytowany metropolita przemysko-warszawski Kościoła greckokatolickiego obchodzi 85. urodziny
Proponowane w Polsce elementy edukacji seksualnej nawiązują do standardów WHO, ale...
Postęp techniczny nie zwalnia z obowiązku przestrzegania zasad etycznych.
Ludność Kamerunu docenia świadectwo życia Papieża Polaka oraz jego zaangażowanie na rzecz Afryki.