Jezuickie czasopismo La Civiltà Cattolica opublikowało relację ze spotkań Papieża z jezuitami, podczas podróży apostolskiej do Azji.
Franciszek jak zwykle odpowiadał na pytania swych współbraci. Zachęcił ich między innymi do rozwijania Apostolstwa Modlitwy.
Apostolstwo Modlitwy nie jest przestarzałe – powiedział Franciszek, odpowiadając na pytanie jezuity z Singapuru. Przypomniał, że duszpasterstwo to jest mocno związane z kultem Serca Pana Jezusa. „W przyszłym miesiącu opublikuję list na temat nabożeństwa do Najświętszego Serca. To jest właśnie misja jezuitów: nabożeństwo do Najświętszego Serca. Jest to naprawdę nasza misja” – podkreślił Ojciec Święty.
Podczas spotkania w Dżakracie padło dramatyczne dotyczące prześladowania chrześcijan. „Mówi Ojciec Święty o dialogu międzyreligijnym i znaczeniu harmonii między religiami. Jezuici w Pakistanie mają do czynienia z ludźmi, którzy padli ofiarą prześladowań. Co im radzisz?” – pytał jeden z uczestników spotkania. Franciszek odpowiedział, że droga chrześcijanina jest zawsze drogą męczeństwa, czyli świadectwa. „Trzeba dawać świadectwo z rozwagą i odważnie. Te dwa elementy idą w parze i każdy musi znaleźć własną drogę” – powiedział Ojciec Święty.
Wspomniał też o przypadku Asii Bibi, która została skazana na karę śmierci za bluźnierstwo przeciw Mahometowi i spędziła w więzieniu 10 lat. „Poznałem jej córkę, która potajemnie przynosiła jej Komunię. Przez tyle lat dawała odważne świadectwo. Idźcie naprzód z odważną rozwagą!” – powiedział Papież, dodając, że rozwaga zawsze ryzykuje, kiedy jest odważna, natomiast rozwaga tchórzliwa ma małe serce.
Franciszek mówił też o swojej modlitwie. Przyznał, że kiedy wydaje mu się nudna, odmawia różaniec. Podkreślił, że bardzo ważne jest też czytanie duchowe, by rozwijać się dzięki dobrym lekturom. Wyznał, że niekiedy zasypia na modlitwie. „Dla mnie to dobry znak, że jest mi dobrze z Panem. Odpoczywam modląc się” – powiedział Ojciec Święty.
Franciszek przestrzegł też jezuitów przed klerykalizmem. Jest on jednym z najbardziej subtelnych środków, jakimi posługuje się diabeł – powiedział Papież.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.