Na 20-tysięczne miasteczko, nad którym góruje gigantyczny pomnik Chrystusa Króla, ostrzą sobie zęby supermarkety i firmy produkcyjne, w planach jest nawet galeria handlowa - informuje "Metro". Chrystus czuwa nad miastem - cieszą się władze.
Gdy w zeszłym roku biskupi wyświęcali pomnik w Świebodzinie w internecie furorę robiły zdjęcia Chrystusa na tle stojącego wprost naprzeciw jego twarzy supermarketu Tesco. Inni przedsiębiorcy też liczą, że monument przyciągnie tłumy pielgrzymów. Już wylano fundamenty pod supermarket z artykułami "dom i ogród" Mrówka, a kilkaset metrów dalej powstaje już trzecia w mieście Biedronka. Z kolei Grupa Muszkieterów (mają w Świebodzinie już supermarket Intermarche) chce tam postawić market z artykułami budowlanymi Bricomarche i myśli o wielkomiejskiej galerii handlowej.
Dariusz Bekisz, burmistrz Świebodzina od pięciu kadencji, nie kryje zadowolenia z inwestycyjnego boomu. "Chrystus czuwa nad naszym miastem, rozwijamy się coraz szybciej" - mówi. Zapewnia, że do miejscowości lgnie nie tylko handel, ale i przemysł - finalizowana jest umowa z dużą niemiecką firmą, która chce na jesieni zacząć budowę dużego zakładu produkcyjnego na 8 tys. m. kw. Również niemiecki Keiper, producent stelaży do foteli samochodowych, chce zwiększać zatrudnienie w świebodzińskiej fabryce, a tamtejszy zakład Lumberg produkujący okablowanie do baterii słonecznych właśnie podwaja powierzchnię swojej manufaktury.
Ale prawdziwy gospodarczy boom czeka miasto, gdy wokół pomnika Chrystusa zostanie wybudowany kompleks hotelowo-gastronomiczny. Śmiałe plany ma też parafia Miłosierdzia Bożego, w której pięć lat temu narodziła się idea pomnika. Chcą wznieść wokół posągu kilkumetrowe postaci stacji drogi krzyżowej, a pod samym monumentem dom pielgrzymkowy na kilkadziesiąt miejsc.
Historyk prof. Jan Żaryn zeznawał w tej sprawie w Sądzie Okręgowym w Warszawie.
W imieniu papieża uroczystości beatyfikacyjnej we Fryburgu będzie przewodniczyć kardynał Kurt Koch.
W 1966 roku biskupi Stanów Zjednoczonych ograniczyli ten obowiązek do okresu Wielkiego Postu.
Formuła podjęta przez pomysłodawców i realizatorów od początku znalazła odbiorców.