Ponad 700 pielgrzymów z Węgier przybyło 28 czerwca do Krakowa, aby symbolicznie przekazać Polakom przewodnictwo w Unii Europejskiej. „Węgry stały się przykładem dla Europy, przypominając jej, że ma chrześcijańskie korzenie i na nich ma budować przyszłość” – mówił kard. Stanisław Dziwisz do pielgrzymów zgromadzonych w Bazylice Mariackiej na Mszy św.
Po nabożeństwie pątnicy przeszli na Wawel gdzie złożyli wieńce na grobach św. królowej Jadwigi i Stefana Batorego. Kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski powitał pielgrzymów z Węgier w Bazylice Mariackiej. „Łączy nas wspólna historia, łączą święci, wiara chrześcijańska i bliskość geograficzna” - powiedział hierarcha.
Wyraził także wdzięczność, że na pielgrzymim szlaku znalazła się Bazylika Mariacka i Kraków, który łączy również poprzez bł. Jana Pawła II. „Wybraliście ten czas, kiedy Węgry przekazują kierownictwo Europy Polsce, dziękuję za tę inicjatywę” - podkreślił kard. Dziwisz.
Jak zaznaczył, Węgry stały się przykładem dla Europy, przypominając jej, że ma chrześcijańskie korzenie i na nich ma budować przyszłość, bo „drzewo bez korzeni umiera” - podkreślił metropolita krakowski.
Po Mszy św. pielgrzymi przeszli na Wawel, gdzie złożyli wieńce na grobach św. królowej Jadwigi oraz Stefana Batorego.
W Narodowej Pielgrzymce Węgrów udział bierze ponad 700 pielgrzymów, którzy oprócz Krakowa, odwiedzą również Częstochowę i Stary Sącz - najważniejsze miejsca kultu łączące Polaków i Węgrów. Głównym patronem tego przedsięwzięcia jest dr László Kövér, przewodniczący Parlamentu Republiki Węgierskiej. Pielgrzymów prowadzą biskupi węgierscy János Székely z archidiecezji Ostrzyhom-Budapeszt, József Tamás z archidiecezji Alba Julia w Siedmiogrodzie w Rumunii i Antal Majnek z diecezji Mukaczewo na Zakarpaciu na Ukrainie oraz ks. Botond Bátor, węgierski prowincjał zakonu paulinów.
Z Krakowa pielgrzymi udadzą się do Częstochowy, gdzie wezmą udział w uroczystościach religijnych na Jasnej Górze. Wspominać tam będą założyciela zakonu paulinów, bł. Euzebiusza z Ostrzyhomia. Polscy paulini ofiarują Węgrom wierną kopię Obrazu Jasnogórskiego, która trafi do specjalnej kaplicy w Bazylice św. Stefana w Budapeszcie. Ostatnim etapem narodowej pielgrzymki Węgrów do Polski będzie Msza św. w Starym Sączu, miejscu działalności i pochówku św. Kingi z rodu Arpadów.
Po powrocie na Węgry, 30 sierpnia paulini przekażą Węgrom kopię obrazu Matki Bożej Częstochowskiej podczas uroczystości, która odbędzie się to przed gmachem parlamentu w Budapeszcie. Później jej uczestnicy w procesji przejdą do Bazyliki św. Stefana. Obraz zawiśnie w kaplicy, w której przechowywane są relikwie prawej dłoni świętego. Odbędzie się tam następnie czuwanie modlitewne przez całą noc i dzień, do wieczora 1 lipca. Wezmą w nim udział Węgrzy, a także mieszkający w tym kraju Polacy, Słowacy i Niemcy. Węgierscy grekokatolicy odśpiewają Akatyst.
W przyjęciu obrazu przed parlamentem udział weźmie m.in. wicepremier Zsolt Semjén, przewodniczący koalicyjnej Ludowej Partii Chrześcijańskich Demokratów (KDNP), ambasador RP w Budapeszcie Roman Kowalski, przedstawiciele rządu i posłowie, wśród nich Katalin Szili, dziś niezależna, wiceprzewodnicząca parlamentarnej Komisji Wspólnoty Narodowej. Wcześniej należała ona do Węgierskiej Partii Socjalistycznej i była przewodniczącą parlamentu.
Organizatorami pielgrzymki są węgierskie cywilne stowarzyszenia przyjaźni polsko-węgierskiej i organizacja non-profit Missziótours.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.