Pro-prefekt watykańskiej Dykasterii ds. Ewangelizacji uczestniczy w Krajowym Kongresie Misyjnym, który odbywa się w Kolumbii. Wydarzenie w Bogocie służy podsumowaniu ewangelizacji na przestrzeni ostatnich stu lat i zarazem jest spojrzeniem w przyszłość, jak w dzisiejszych czasach – naznaczonych globalizacją, cyfryzacją i rozwojem sztucznej inteligencji, głosić Chrystusa nowym pokoleniom.
Kard. Luis Antonio Tagle podkreślił, że „każdy chrześcijanin jest powołany do uczestnictwa w misji ewangelizacyjnej nie jako wyszkolony profesjonalista, ale jako ktoś, kto dzieli się dobrą nowiną w naturalny sposób”. Nawiązując do hasła kongresu: „Będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zauważył, że misja chrześcijańska jest rzeczywistością dynamiczną, której punktem wyjścia zawsze jest osobiste spotkanie z Jezusem.
Watykański hierarcha przypomniał, że pierwszy narodowy Kongres Misyjny odbył się w Kolumbii w 1924 roku. Zauważył, że jest to czas, aby dziękować miłosiernemu Bogu za minione lata oraz na nowo wsłuchać się w wezwanie do misji w naszych czasach i odpowiedzieć na nie z hojnością, odwagą i kreatywnością. „Wszyscy jesteśmy pielgrzymami w tym życiu i ewangelizacja odbywa się w kontekście tej wspólnej pielgrzymki” – mówił kard. Tagle Wskazał, że idziemy ścieżkami wydeptanymi przez poprzednie pokolenia, ale tworzymy nowe ścieżki wiary z ludźmi naszego pokolenia. „Nasze ślady dzisiaj są naszym dziedzictwem dla pielgrzymów przyszłości. Pielgrzymka mówi o nadziei. Bez nadziei nie ma pielgrzymki, jest tylko droga, która prowadzi donikąd” – powiedział.
Kard. Tagle przypomniał o znaczeniu inkulturacji w głoszeniu Ewangelii. Wskazał też na znaczenie chrześcijańskiej wspólnoty w kontekście dominującej kultury indywidualizmu, konsumpcjonizmu i marnotrawstwa. Dodał, że w zatomizowanym społeczeństwie, gdzie młodzież częściej żyje w sieciach społecznościowych niż w środowisku rodzinnym, ważne jest odbudowywanie międzyludzkich relacji.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).