Dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych między innymi o tym w rozmowie z KAI.
„Każdego roku mamy coraz więcej chrześcijan na całym świecie. Pojawiają się nowe dyrekcje krajowe Papieskich Dzieł Misyjnych (PDM). Bardzo się cieszę i mam nadzieję, że w tym roku albo w przyszłym zainaugurujemy Dyrekcję Krajową (PDM) w Ukrainie” – mówi ks. Maciej Będziński. Dyrektor PDM w Polsce w rozmowie z KAI mówi m. in. o niedawnym zebraniu dyrektorów krajowych w Rzymie, inicjatywach i zmianach w statucie PDM, a także o wojnach i konfliktach, o których mało się mówi, a których świadkami są misjonarze.
Krzysztof Tomasik (KAI): W Rzymie zakończyło się coroczne zebranie dyrektorów krajowych Papieskich Dzieł Misyjnych. Co było głównym przedmiotem obrad?
Ks. Maciej Będziński: W dniach od 24 do 31 maja obradowała Rada Wyższa Papieskich Dzieł Misyjnych (PDM), która jest organem administracyjnym składającym się z dyrektorów krajowych ze 120 krajów świata. Obradom przewodniczył abp Emilio Nappa, sekretarz pomocniczy Dykasterii ds. Ewangelizacji i przewodniczący Papieskich Dzieł Misyjnych wraz z czterema sekretarzami generalnymi wchodzącymi w skład Rady Wyższej PDM. W tym roku obradowaliśmy w miejscowości Sacrofano pod Rzymem. Główna część naszych obrad była poświęcona zatwierdzeniu budżetu zeszłorocznego i przygotowanie budżetu na rok 2024/25.
Rozmawialiśmy o wielu projektach. W tym roku PDM przekazują blisko 70 milionów euro na różne inicjatywy i działania ewangelizacyjne. Chodzi przede wszystkim o utrzymanie terenów misyjnych, na które składa się 1100 różnych jednostek administracyjnych na całym świecie. Od misji sui iuris, gdzie posługuje ojciec Andrzej Madej, oblat pracujący w Turkmenistanie, gdzie jego wspólnota misyjna jest bardzo niewielka, ok. 400 wiernych, po wielkie obszarowo miejsca, takie jak Amazonia, gdzie mamy olbrzymią liczbę wiernych i tym samym bardzo dużo potrzeb. Zatem 70 mln euro jest przeznaczone na utrzymanie terytoriów misyjnych, czyli diecezji i działalności ewangelizacyjnej.
Utrzymujemy także biskupów i kapłanów z terytoriów misyjnych, którzy przychodzą na emeryturę. W sumie na całym świecie mamy 81 tys. kleryków, 770 seminariów niższych, wyższych i propedeutycznych. Przekazujemy też pieniądze na utrzymanie nowicjuszy w krajach misyjnych. W sumie nasza działalność obejmuje Azję, Afrykę, Amerykę Łacińską i Oceanię.
PDM są też mocno zaangażowane w edukację…
– Przekazujemy pieniądze na utrzymanie studiujących kleryków i kapłanów w Rzymie. Utrzymujemy pięć kolegiów dla studentów: Urbano, San Pietro, San Paulo, Mater Ecclesie oraz San Giuseppe, gdzie mieszkają studiujący klerycy, kapłani i siostry zakonne. Oczywiście PDM mają swoją administrację i archiwa i bibliotekę. Dofinansowujemy też między innymi Papieski Uniwersytet Urbaniana i misyjne konferencje episkopatów, czyli zjednoczone konferencje episkopatów Afryki, Ameryki Łacińskiej i Azji. Każdego roku przekazujemy im ok. 2,5 miliona euro. Pomagamy też Katolickim Kościołom Wschodnim. Do tego wspieramy nuncjatury apostolskie w krajach misyjnych, które są bezpośrednimi przedstawicielami Ojca Świętego. Zatem utrzymujemy też administracje i finansujemy inwestycje budowlane. Dalej opłacamy blisko 600 tys. katechistów i współpracowników świeckich na całym świecie. Pomagamy w programach duszpasterskich dotyczących kształcenia katechistów, młodzieży, studentów, projektach ochrony zdrowia i życia.
PDM wspomagają też media, ważne narzędzie w ewangelizacji?
– Oczywiście idziemy z duchem czasu. Inspirujemy i wspieramy rożne media społeczne i strony internetowe zajmujące się ewangelizacją na terytoriach misyjnych. PDM są niezwykle otwarte na świat cyfrowy.
Podczas obrad mówiono też o zmianach w statucie PDM…
– W 2025 r. będziemy mieli już nowy statut. Wprowadzono szczegółowe zmiany dotyczące spraw administracyjnych i duszpasterskich. Ostatnio statut był zmieniany 10 lat temu, a zatwierdzony 20 lat temu. W 2025 r. mija równe 20 lat od zatwierdzenia statutów dla PDM. Zmieniło się nazewnictwo, ponieważ nie mamy już kongregacji, a dykasterię, nie mamy prefekta, mamy pro-prefekta. Stoimy przed nowymi wyzwaniami. Oczywiście 20 lat temu nie mówiliśmy o czymś takim jak proces zdobywania funduszy – fundraising, o potrzebach związanych ze zmianami w funkcjonowaniu biur PDM. Tego wszystkiego będą dotyczyły zmiany w nowym statucie.
Zebranie PDM to nie tylko oficjalne wystąpienia, ale też wiele prywatnych rozmów…
– Oczywiście. Mieliśmy spotkanie z kard. Luisem Tagle, pro-prefektem Dykasterii ds. Ewangelizacji, który miał z nami Mszę św. oraz wykład poświęcony Niedzieli Misyjnej w 2024 r., która odbędzie się pod hasłem: „Idźcie i zapraszajcie wszystkich na ucztę”. Rozmawialiśmy też o jubileuszu Roku Świętego 2025. Będzie specjalny dzień dla misjonarzy 4-5 października przyszłego roku. Spotkamy się razem, dyrektorzy PDM i misjonarze z całego świata.
Wiele rozmów przeprowadzamy w kuluarach i osobiście dzielimy się doświadczeniami. W tym roku swoje najlepsze praktyki animacji misyjnej prezentowały m.in. Brazylia, Portugalia. Wyspy Pacyfiku. Bardzo ciekawe były prezentacje z Laosu i Kambodży. Mieliśmy też szerokie wystąpienie hiszpańskiej dyrekcji PDM.
Jak na tym tle wypadają PDM w Polsce?
– Jeśli chodzi o nasze PDM to jesteśmy zawsze doceniani za wielość inicjatyw. Dyrekcja Krajowa Papieskich Dzieł Misyjnych słynie z wielu inicjatyw, a szczególnie zachwyca cały świat fenomen Żywego Różańca, czyli drugiego dzieła, jakie założyła bł. Paulina Jaricot. Bardzo często jestem osobiście o to podpytywany. W tym roku też docenieni zostaliśmy za wydanie książki związanej z Papieską Unią Misyjną. Są to myśli błogosławionego Pawła Manna, założyciela Papieskiej Unii Misyjnej. Książka pt. „Mój Kościół” ukazała się też w wersji włoskiej i przez cały przyszły rok jej treść będzie prezentowana każdego miesiąca.
Spotkaliście się z papieżem Franciszkiem…
– Szerokim echem odbiło się spotkanie, jakie mieliśmy 25 maja z Ojcem Świętym. Przygotował on dla nas specjalne orędzie, które było oparte o trzy hasła: wspólnota, kreatywność i wytrwałość. Pojawił się w nim akcent polski. Papież Franciszek przywołał postać św. Maksymiliana Marii Kolbego, misjonarza w Japonii, którego hasłem życiowym było piękne stwierdzenie, że tylko miłość jest twórcza. Papież się do tego odniósł. Ponadto Ojciec Święty odniósł się bardzo mocno do trudnej sytuacji, jaka dotknęła Kościół w Papui Nowej Gwinei, gdzie osuwisko ziemi pogrzebało całą wioskę. Modliliśmy się za ofiary a także rozmawialiśmy z dyrektorem PDM w tym kraju, który wyjaśniał nam dlaczego dochodzi do takich kataklizmów.
Czy rozmowy dotyczyły także Kościoła prześladowanego w wielu krajach misyjnych?
– Jak najbardziej. Rozmawialiśmy o sytuacji Kościoła prześladowanego w różnych krajach. Sam papież o tym wspomniał, że nieustannie nasi bracia i siostry w Afryce, w Azji cierpią z powodu głoszenia Ewangelii. Dla nas zawsze spotkania są inspiracją. Spotykamy ludzi z różnych części świata i to, co nas łączy to jak najlepsze działania, często bardzo kolorowe, inne od naszej kultury. Pokazuje to, że nasz Kościół jest uniwersalny, jeden na pięciu kontynentach, a to, co nas łączy to miłość do Ewangelii. Tu przywołam sformułowanie kard. Tagle, który nieustannie nam przypominał, że w głoszeniu Ewangelii musimy stać się jak dzieci, czyli musimy być pełni zaufania. Żebyśmy nikogo nie wyłączali, tak jak dzieci, którym Jezus pozwala przyjść do siebie. Jesteśmy powołani, aby jednoczyć i zapraszać wszystkich do Pana Boga i to jest też misja PDM.
Na ile podczas zebrania były obecne konflikty zbrojne, przede wszystkim w Afryce: Demokratycznej Republice Konga, czy Sudanie? Są też miejsca, o których się w mediach nie słyszy, a których misjonarze są codziennymi świadkami.
– Jak najbardziej mało się mówi o tym co się dzieje na przykład w Ameryce Południowej, choćby w Hondurasie, czy Nikaragui. Bardzo trudna sytuacja jest na Kubie i na Haiti. Kościoły z tych krajów proszą PDM o pomoc, mimo że nie są to terytoria misyjne. PDM dysponuje funduszem pomocy materialnej dla tych terenów. Oprócz pomocy zawsze jednoczymy się w modlitwie. Przypomnijmy, że św. Oscar Romero, który zginął w San Salvador i jest patronem Dnia Pamięci o Poległych i Zmarłych w misjach i operacjach wojskowych poza granicami państwa.
Jeśli chodzi o punkty zapalne w Afryce to jest to jeden z bardzo ważnych dla mnie osobiście tematów. Z dyrektorami PDM w Afryce z Sahelu, Senegalu, Mali, Burkina Faso, Nigerii, Nigru i Mauretanii mogłem przy jednym stole porozmawiać o ogromnych zagrożeniach ze strony ugrupowań islamskich fundamentalistów, którzy dążą do przewrotu i chcą założenia kalifatu. Jak powiedzieli ten ogromny problem pojawił się w Afryce po upadku Mu’ammara Kaddafiego w Libii. Rzesze rebeliantów i mnóstwo niekontrolowanej przez nikogo broni rozlało się na całą Afrykę, a szczególnie na wspomniane kraje. Nie dochodzi do jakichś rebelii wewnętrznych, ale są to ataki z zewnętrz. Rozmawiałem też na temat Syrii, Maroko, Libanu, Tunezji i Algierii. Są to kraje i całe regiony dotknięte prześladowaniami i wojnami.
Ale też są inne strony świata dotknięte konfliktami. Rozmawiałem o sytuacji w Azji z dyrektorami PDM z Indonezji, Malezji, Singapuru i Wietnamu. W bardzo klarowny, osobisty i realistyczny sposób naświetlali obrazy konfliktów i napięć między chrześcijanami a innymi religiami. Są to sytuacje bardzo trudne, o których w Polsce nie wiele wiemy, ponieważ informacje z tych obszarów są bardzo ograniczone albo ich w ogóle nie mamy. Nie mówiąc już o działalności Kościoła we wspomnianych krajach.
Z drugiej strony cieszą nas statystyki. Każdego roku mamy coraz więcej chrześcijan na całym świecie. Pojawiają się nowe dyrekcje krajowe PDM. Bardzo się cieszę i mam nadzieję, że w tym roku albo w przyszłym zainaugurujemy Dyrekcję Krajową Papieskich Dzieł Misyjnych w Ukrainie. Ostatnio powstała dyrekcja PDM w Albanii. Dbamy o to, żeby nawet małe kraje miały swoje przedstawicielstwa i też mogły otwierać się na animację misyjną.
Na koniec zapytam o najbliższe inicjatywy PDM.
– Przede wszystkim będzie miała miejsce Szkoła Animatorów Misyjnych w dniach 24-28 czerwca w Warszawie. Cztery dni intensywnej pracy. Jest to dobry przykład naszego zaangażowania misyjnego. Przygotowujemy się do kolportażu materiałów formacyjnych dla dzieci, kolędników misyjnych materiałów formacyjnych dla dzieci. W Warszawie w dniach 10-11 września odbędzie się doroczne spotkanie PDM. Będzie metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz i abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce. Wrześniowe, spotkanie rozpoczniemy spektaklem przygotowanym przez teatr w Rzeszowie opowiadającym historię kard. Adama Kozłowieckiego. Będzie to promocja wielkiego misjonarza Polaka, arcybiskupa Lusaki.
Dziękuję za rozmowę.
***
Papieskie Dzieła Misyjne są narzędziem ewangelizacji pozostającym do dyspozycji papieża. Podlegają Dykasterii Ewangelizacji Narodów. Jej pro-prefektem jest obecnie kard. Luis Antonio Tagle.
Celem jest kształtowanie współodpowiedzialności za wspólnotę Kościoła i zachęcanie wszystkich wierzących w Chrystusa do zaangażowania w ewangelizację świata. Jednym z zadań jest wspieranie formacji lokalnego duchowieństwa w krajach misyjnych.
Do Rady Wyższej PDM należą sekretarze generalni Dzieł, prowadzący sekretariaty generalne w Rzymie. W poszczególnych krajach istnieją struktury krajowe Dzieł. W Polsce jest to Dyrekcja Krajowa PDM, Sekretariaty Krajowe Dzieł i dyrektorzy diecezjalni PDM.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Niech Rok Jubileuszowy będzie czasem łaski, nadziei i przebaczenia.
"Oczekujemy od osób odpowiedzialnych za podjęte decyzje wyjaśnienia wszystkich wątpliwości".
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.