Nie wystarczą w życiu pozory i kreowanie się na kogoś innego. Chrześcijanin podąża drogą nieustannego pogłębiania wspólnoty z Jezusem, aż do niebieskiej pełni.
Jednym z atrybutów świętych jest aureola. Sztuka pragnie w ten sposób podkreślić znaczący wyróżnik, który łączy niebo z ziemią. Z starożytności chrześcijańskiej przedstawiano świętych z wieńcem laurowym, podczas gdy w kulturze greckiej i rzymskiej herosi i bogowie byli przedstawiani ze złocistą poświatą wokół głowy. Od IV wieku te tradycje się połączyły i złota aureola stała się głównym symbolem świętości.
Chodzi więc o ważną prawdę, iż Bóg, który jest źródłem światła zajaśniał blaskiem w życiu świętych. W sztuce rozróżnia się kilka rodzajów aureoli. Aniołowie i święci mają aureole okrągłe, natomiast aureolę Maryi stanowi zwycięski wieniec z dwunastu gwiazd. Kwadratowa przedstawiała kogoś kto żył w opinii świętości. Bóg natomiast często jest przedstawiany z trójkątną aureolą, która symbolizuje Trójcę, natomiast aureola Jezusa jest okrągła i czasami zawiera krzyż, którego trzy belki również nawiązują do Trójcy.
Do grona „noszących aureolę” papież Franciszek włączył uroczyście 27 kwietnia 2014 r. na placu św. Piotra dwóch swoich poprzedników: „Na chwałę Trójcy Przenajświętszej, dla wywyższenia katolickiej wiary i wzrostu chrześcijańskiego życia, na mocy władzy naszego Pana Jezusa Chrystusa, świętych Apostołów Piotra i Pawła, a także Naszej, po uprzednim dojrzałym namyśle, po licznych prośbach o pomoc Bożą i po wysłuchaniu opinii naszych Braci w biskupstwie orzekamy i ogłaszamy świętymi błogosławionych Jana XXIII i Jana Pawła II i wpisujemy ich w poczet świętych i polecamy, aby w całym Kościele byli oni czczeni z oddaniem pośród świętych. W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”.
Uczucia i emocje związane ze św. Janem Pawłem II to kategoria nietrwała. Natomiast patrząc na duchowe dziedzictwo Papieża z dalekiego kraju, także to utrwalone na piśmie, można by w jego usta włożyć słowa starożytnego poety Horacego: „Wybudowałem pomnik trwalszy niż ze spiżu” (Pieśń III, 30). I jeszcze jedno warte do rozważenia odniesienie do największego i najbardziej znamienitego z rodu Polaków, które stanowi wciąż aktualne dla nas przesłanie w drodze do zdobywania aureoli.
To słowa z duchowego „Dzienniczka” św. Faustyny Kowalskiej: „Czuję dobrze, że nie kończy się posłannictwo moje ze śmiercią, ale się zacznie. O dusze wątpiące, uchylę wam zasłony nieba, aby was przekonać o dobroci Boga, abyście już więcej nie raniły niedowierzaniem najsłodszego Serca Jezusa. Bóg jest Miłością i Miłosierdziem” (Dz. 281).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.