Bp Przybylski: nie rekrutacja kandydatów, a pomoc w znalezieniu miejsca

W IV niedzielę wielkanocną, nazywaną niedzielą Dobrego Pasterza, 21 kwietnia w Kościele katolickim obchodzony będzie 61. Światowy Dzień Modlitw o Powołania. W Polsce rozpoczyna on tydzień modlitw o powołania do szczególnej służby w Kościele. W tym roku pod hasłem "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie mój Syn".

"Troska o powołania to nie troska o rekrutację do seminariów i nowicjatów, które pustoszeją" - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. powołań bp Andrzej Przybylski. "Zajmujemy się powołaniami nie dlatego, że trzeba coś więcej zrobić, bo mamy kryzys, ale dlatego, że jest to organiczna misja Kościoła katolickiego, która służy człowiekowi jako pomoc w odkrywaniu jego miejsca w świecie" - powiedział duchowny.

Zaznaczył, że "w odkrywaniu powołania nie chodzi o wybranie jakiegoś zawodu czy konkretnego zajęcia, które dana osoba ma wybrać, ale o odkrycie przez nią jej tożsamości, drogi w życiu, która prowadzi do jej głębokiego szczęścia".

Krajowy duszpasterz powołań ks. prof. Marek Tatar z UKSW zwrócił uwagę, że choć zakony i seminaria duchowne od kilku lat notują spadek liczby zgłaszających się kandydatów to odmienną tendencję widać w instytutach świeckich i w indywidualnych formach życia konsekrowanego.

Do Krajowej Konferencji Instytutów Świeckich (KKIŚ) należą 32 instytuty i stowarzyszenia, w których jest 968 osób, w tym po ślubach wieczystych - 865 osób, po ślubach czasowych - 68, a w formacji wstępnej - 36. Ponadto w kraju jest 421 dziewic konsekrowanych (indywidualna forma życia konsekrowanego), a do stanu wdów należy w Polsce 407 kobiet. "Dane te pokazują, że zainteresowanie życiem konsekrowanym istnieje, ale zmieniają się jego formy i ludzkie wybory" - zaznaczył ks. prof. Tatar.

Podkreślił, że "mimo spadku powołań nie można powiedzieć, że Bóg nie powołuje młodych do służby w Kościele". Trzeba się jednak zastanowić, jak oni na nie odpowiadają. Według niego odpowiedź młodych na powołanie zależy od "kondycji współczesnej rodziny, w której wyrastają", od sytuacji społecznej, a także od "wizerunku Kościoła katolickiego" i od "ich osobistej kondycji jako jednostek".

Według prof. Tatara dużym wyzwaniem jest "zachwianie antropologiczne" polegające na tym, że "młody człowiek ma problem z odpowiedzą na pytanie: kim jestem?", a to - jak ocenił - sprawia, że "jeszcze trudniej jest mu znaleźć odpowiedź na pytanie: jak mam przeżyć swoje życie?". "Kościół katolicki uczy, że Chrystus powołuje kobietę lub mężczyznę, więc trzeba się określić. Kolejną kwestią jest tożsamość chrześcijańska bazująca na sakramencie chrztu św., a to oznacza, że przyjmuję całą Ewangelię, także z jej wymaganiami" - dodał ks. prof. Tatar. Zaznaczył, że "młodzież ma dziś problem z podjęciem życia, które wymaga ofiary, wyrzeczenia" oraz "realizacji misji, zadań podejmowanych przez Kościół". "Wielu młodych stara się dopasować Kościół do siebie" - powiedział.

Z okazji tygodnia modlitw o powołania do diecezji w Polsce trafiły materiały formacyjno-duszpasterskie w formie teczki zawierającej pięć specjalnych zeszytów, m.in. z propozycją homilii, rozważań, konspektów na lekcje religii i świadectw dla wspólnot i grup młodzieżowych.

Światowy Dzień Modlitw o Powołania to inicjatywa papieża Pawła VI. Pierwszy raz był obchodzony 12 kwietnia 1964 r. W tym dniu wierni modlą się w intencji powołań do życia kapłańskiego, konsekrowanego i misyjnego, rozważają też papieskie orędzie przygotowane na ten czas.

Niedziela Dobrego Pasterza to również święto patronalne Papieskiego Dzieła św. Piotra Apostoła. Wspiera ono powołania misyjne, m.in. akcją AdoMIS zachęcającą do adopcji misyjnych seminarzystów.

Magdalena Gronek