Metropolita gnieźnieński odprawił Mszę św. w kaplicy baptyzmalnej na Ostrowie Lednickim.
„Pamięć i wdzięczność wzywają nas, ludzi ochrzczonych, do świadectwa” - mówił w 1058. rocznicę chrztu Mieszka I i Narodowe Święto Chrztu Polski abp Wojciech Polak podkreślając, że jest to wezwanie do dostrzegania w każdym siostry i brata, upominanie się o życie od poczęcia do naturalnej śmierci i konkretna pomoc, by „życie ratować, a nie niszczyć”.
Metropolita gnieźnieński odprawił Mszę św. w kaplicy baptyzmalnej na Ostrowie Lednickim, który wskazywany jest przez historyków jako jedno z potencjalnych miejsc chrztu pierwszego historycznego władcy Polski. To właśnie tam, obok Gniezna i Poznania, w 2016 roku, kiedy obchodzono 1050. rocznicę chrztu Polski, odbyły się główne uroczystości z poświęceniem dzwonu Mieszko i Dobrawa, który rozbrzmiewa podczas najważniejszych uroczystości kościelnych i państwowych, i który rozpoczął niedzielnie świętowanie u źródeł chrzcielnych Polski.
„Wdzięczność i pamięć sprowadziła nas dziś tutaj, do tych miejsc, gdzie rodziła się Polska” - mówił w homilii abp Polak wspominając początki polskiej państwowości i tych, którzy poświęcili życie ich badaniu, profesorów: Labudę, Strzelczyka, Samsonowicza, Urbańczyka, a także zmarłego 2022 roku prof. Andrzeja Wyrwę, archeologa i dyrektora Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy. Wszyscy oni byli zgodni, że chrzest Mieszka I „stał się symbolicznym chrztem Polski, bo od tego momentu, mimo różnych trudności, powoli, ale sukcesywnie, wiara chrześcijańska ugruntowała się na naszych ziemiach”.
„Przez to rozpoczął błogosławiony ciąg łaski, świateł i mocy Bożych, który trwa do dziś dnia” - cytował bł. Stefana Wyszyńskiego Prymas, przywołując także wezwanie św. Jana Pawła II, abyśmy i my „wzięli w swe ręce całą spuściznę tradycji Ojców, by nieść ją dalej w trzecie tysiąclecie”.
„Chrzest bowiem - przypomniał abp Polak - nie jest żadnym magicznym rytuałem, czy formalnym aktem. To nasze wszczepienie w Jezusa Chrystusa i włączenie do wspólnoty Chrystusowego Kościoła, to nasze życie i zobowiązanie do świadectwa. A świadectwo Jezusowi mogą dawać tylko Ci, którzy osobiście Go doświadczyli.
„Dzięki procesowi, który chrzest każdej i każdego z nas rozpoczyna, i my możemy być świadkami Jezusa zmartwychwstałego” - wskazał arcybiskup gnieźnieński podkreślając, że oznacza to pewien rodzaj spojrzenia będącego „pierwszym krokiem wymierzonym przeciwko wszelkiej obojętności, pokusie odwrócenia twarzy w obliczu trudności i cierpień innych osób”.
„Trzeba bliskości, kontaktu, dzielenia się życiem. Trzeba zauważyć i wyjść z konkretną pomocą. Trzeba zatrzymać się, przystanąć, by pochylić się nad potrzebującym pomocy człowiekiem, by życie ratować, a nie niszczyć. Są dziś na to środki i sposoby. Potrzeba tylko naszej odwagi. Potrzeba sprzeciwu, ale też bliskości, pomocy i wsparcia” - wskazał abp Polak.
Uroczystości na Ostrowie Lednickim, oprócz modlitwy, wypełniło także spotkanie z historią. Wszyscy, którzy tego dnia odwiedzili „wyspę władców” mieli okazję zwiedzić ją z archeologiem i posłuchać prelekcji o chrzcielnicy Polski.
„Mesco dux Poloniae baptizatur” czyli „Mieszko książę Polski został ochrzczony” tak krótko opisano ten przełomowy moment w kronice pod rokiem 966. Co do daty historycy są dość zgodni. Miejsce natomiast nie zostało jak dotąd ustalone. Wskazywane jest zarówno Gniezno, jak i Ostrów Lednicki czy Poznań. Akt ten zapoczątkował proces chrystianizacji ówczesnego państwa polskiego i jednocześnie włączył je do rodziny chrześcijańskich narodów Europy. Bez tego aktu – jak zgodnie przyznają znawcy tematu – Polski jako suwerennego organizmu państwowego, nie dałoby się utrzymać.
Zaledwie 34 lata później, pomiędzy 7 a 15 marca roku 1000 do Gniezna przybył cesarz Otton III, które to wydarzenie historia zapamiętała jako Zjazd Gnieźnieński. Jego owocem było powstanie pierwszej na ziemiach polskich metropolii ze stolicą w Gnieźnie, gwarantującej młodemu Kościołowi autonomię i jego zależność bezpośrednio od Rzymu oraz umacniającej młode państwo polskie.
Święto Chrztu Polski ustanowione zostało przez Sejm RP w 2019 roku. Upamiętnia wydarzenie, które legło u fundamentów państwa polskiego i jednocześnie skłania do wdzięczności, zadumy i zastanowienia się nad tym, co każdy z nas może dla dobra Ojczyzny zrobić. Święto – jak napisano – powinno służyć inspiracji do podejmowania działań na rzecz dobra wspólnego.
Wychowanie seksualne zgodnie z Konstytucją pozostaje w kompetencjach rodziców, a nie państwa”
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.