Włoski kardynał Giovanni Colombo "przepowiedział" zamach na Jana Pawła II na trzy dni przed strzałami Alego Agcy na Placu św. Piotra - przypomniał o tym w przeddzień 30. rocznicy tych tragicznych wydarzeń dziennik "L'Osservatore Romano".
Watykańska gazeta przytoczyła słowa zmarłego w 1992 roku kardynała Colombo, niegdyś arcybiskupa Mediolanu, który 10 maja 1981 roku powiedział: "Ten papież ma powołanie do męczeństwa; nikt nie może go powstrzymać. Nie zdziwiłbym się, gdyby ktoś do niego strzelił".
W artykule pod tytułem "Kiedy kardynał Colombo przepowiedział zamach" podkreślono: "Giovanni Colombo dobrze znał Karola Wojtyłę od początku lat 60. i wiązała go z nim szczera relacja wzajemnego szacunku i przyjaźni".
W tekście zauważono, że w latach 70. metropolita krakowski odwiedził kilka razy diecezję mediolańską, a w 1974 roku przyjął w Krakowie kardynała Colombo podczas jego pielgrzymki do Częstochowy.
Później - jak wynika z rekonstrukcji "L'Osservatore Romano" - już po konklawe, które wybrało Jana Pawła I, metropolita Mediolanu podczas jednego ze spotkań powiedział, że Kościół gotów jest na papieża cudzoziemca, i wyraził opinię, że właściwą osobą byłby "kardynał z Krakowa".
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).