Nie powiedział nigdy: Kocham Polaków! Mimo to w Polsce od dawna był wyjątkowo mocno obecny.
Dynamicznie też powstawały Grupy Modlitwy Ojca Pio. Potwierdzili to czciciele świętego z Pietrelciny, którzy spotkali się w Ustroniu-Zawodziu. – Już w czasach żelaznej kurtyny, gdy nie było swobodnego kontaktu, wiele osób w naszym kraju korzystało z jego duchowego pośrednictwa. To narastało i dziś Polacy są po Włochach chyba najliczniejszą grupą narodową pielgrzymującą do San Giovanni Rotondo. Podobnie jest, gdy chodzi o powstające w Polsce grupy modlitewne. Często słyszałem we Włoszech słowa, że są tak prężne, bo o. Pio upodobał sobie Polaków – mówi o. Tomasz Duszyc, kapucyn. Od lipca ubiegłego roku jest członkiem Rady Generalnej Grup Modlitwy Ojca Pio w San Giovanni Rotondo i pierwszym Polakiem w tym gremium.
Oprócz regionalnych spotkań, organizowanych m. in. w Łagiewnikach, Ustroniu-Zawodziu, Kałkowie, na Przeprośnej Górce pod Częstochową, odbywają się też ogólnopolskie kongresy animatorów w Tenczynie u braci mniejszych kapucynów.
Wybrał Ustroń
Członkowie Grup Modlitwy Ojca Pio z regionu śląskiego już po raz kolejny spotkali się w parafii św. Brata Alberta w Ustroniu-Zawodziu. W spotkaniu uczestniczyło kilkaset osób, a reprezentowanych było 18 grup – m. in. z Bielska-Białej, Oświęcimia, Jaworza, Czechowic-Dziedzic, Jastrzębia, Sosnowca, Tarnowskich Gór, Żor.
– Spotykamy się na wspólnej modlitwie, a także po to, by wymienić się doświadczeniami pracy w parafiach, poinformować o nowych inicjatywach związanych z o. Pio. Cieszymy się, że także w Ustroniu spotyka się nas coraz więcej – mówi Józef Waszek, animator ustrońskiej grupy, czuwający nad organizacją spotkania. Spotkanie poprowadzili o. Bogusław Piechuta OFMCap, moderator grup modlitwy w Polsce, i o. Tomasz Duszyc, redaktor naczelny dwumiesięcznika „Głos Ojca Pio”.
W Ustroniu-Zawodziu znaków więzi z o. Pio jest sporo. Są tu relikwie świętego, jego figura przed świątynią, a także obrazki z modlitwami. Sięgają po nie zwłaszcza chorzy, powracający w ustrońskich szpitalach i sanatoriach do zdrowia, którzy u o. Pio szukają duchowego wsparcia. O systematyczną modlitwę dbają członkowie grupy oraz proboszcz – ks. kan. Tadeusz Serwotka.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).