Nakładem Wydawnictwa Diecezjalnego i Drukarni w Sandomierzu ukazała się nowa książka biskupa Krzysztofa Nitkiewicza pt. „Szklane wrzeciona”. Podobnie jak ostatnie trzy publikacje, jest ona zbiorem niecodziennych historii o zabarwieniu sensacyjno-kryminalnym. Angażują one społeczność Diecezji Rzymkowieckiej kierowanej przez biskupa Bernarda Włóczyńskiego oraz prokuraturę, policję, służbę zdrowia i przypadkowe osoby.
Akcja toczy się w Polsce, w Rzymie oraz Watykanie, ukazując życie Kościoła „od kuchni”. Można czasami odnieść wrażenie, że jest to spojrzenie biskupa, zatroskanego o los powierzonej mu owczarni, a także jego współpracowników i przyjaciół, na których zawsze może liczyć.
„– Odnoszę wrażenie, że dotarłem do swoistego terminalu – zwierzył się biskup. – Zostanie po mnie tylko popiersie, które moi następcy będą przestawiali z miejsca na miejsce, aż wreszcie je spieniężą w skupie metali kolorowych.
– Mam wrażenie, że jesteśmy raczej na Stazione Termini, Ekscelencjo. Tutaj pociągi przyjeżdżają i wyruszają w nową drogę – pocieszył go ksiądz Pączek” - z opowiadania „Pragnienie bliskości”.
Biskup Krzysztof Nitkiewicz publikuje artykuły, reportaże i książki od czasu pracy w Rzymie. Można tu wymienić takie pozycje jak: „Tam i z powrotem”, „Katolickie Kościoły wschodnie”, „Bardziej dom niż pałac”, „ABC Kurialisty”, „Klucz do serca biskupa”, „Tu jest mój dom”, „Migotanie komór”, „Nie jesteśmy tacy straszni”, „Sztuka mitygowania” czy najnowszą „Szklane wrzeciona”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.