Liczba wszystkich kleryków w tym kraju wzrośnie w tym roku akademickim do 77.
Trzynastu nowych seminarzystów rozpoczyna drogę do kapłaństwa w Irlandii. Liczba wszystkich kleryków w tym kraju wzrośnie w tym roku akademickim 77.
Nowi seminarzyści odbędą najpierw rok propedeutyczny w jednej z czterech placówek: Seminarium Redemptoris Mater w Dundalk (w archidiecezji Armagh, w Irlandii Północnej), w Królewskim Kolegium Angielskim w Valladolid, Królewskim Kolegium Szkockim w Salamance (oba w Hiszpanii) i w Międzynarodowym Seminarium w Ars (we Francji).
Informując o tym bp Alphonsus Cullinan, przewodniczący rady episkopatu ds. powołań zauważył, że „w ostatnich latach niewielka, choć stała liczba mężczyzn rozpoczynała formację kapłańską. „Chociaż jest to zachęcające, ten trend w żaden sposób nie powinien nas zadowalać. Potrzebujemy więcej kapłanów i musimy dalej robić wszystko, co w naszej mocy, by promować powołania do kapłaństwa w naszych rodzinach i parafiach” – stwierdził hierarcha. Wskazał, że „bez kapłana nie ma Eucharystii, a bez Eucharystii nie ma Kościoła”.
Od połowy lat 60. XX wieku Irlandii przeżywa spadek liczby powołań kapłańskich. Trend ten umocniło jeszcze, począwszy od końca lat 90., ujawnianie skandali seksualnych z udziałem duchownych. Doprowadziło to do zamknięcia niemal wszystkich seminariów duchownych w tym kraju.
O ile jeszcze w 1965 roku święcenia przyjęło 282 księży diecezjalnych i 377 zakonnych, to w 1997 roku było ich już tylko odpowiednio 53 i 32. W sumie w 1997 roku było 7,7 tys. księży w liczącym 4 mln mieszkańców kraju, co jest liczbą znaczącą, jednak średnia ich wieku była wysoka. Dlatego w 2008 roku było ich już tylko 4,7 tys., a w 2016 nieco ponad 4,3 tys. Jeśli ta tendencja się utrzyma, to w 2028 roku Irlandia będzie miała niespełna 1500 kapłanów (diecezjalnych i zakonnych). „Będzie to oznaczało konieczność łączenia parafii, w niektórych zaś nie będzie codziennej Mszy św. i prawdopodobnie nawet niedzielnej” – przewiduje ks. Eamonn Bourke z Dublina.
Jednocześnie bowiem brakuje kleryków, w dodatku ich liczba stale się waha. W 1997 roku do seminariów w całym kraju wstąpiło tylko 19 kandydatów do kapłaństwa, w 2006 roku – 30, w 2008 r. – 12, w 2009 – 39, a w 2010 – 16. A jeszcze w latach 80. XX w. bywało ich ponad 150 rocznie. Postanowiono więc stopniowo zamykać istniejące seminaria duchowne. Obecnie działa już tylko ogólnokrajowe seminarium w Maynooth, seminarium Redemptoris Mater w archidiecezji Armagh i Kolegium Irlandzkie w Rzymie.
Już przed 40 laty prymas całej Irlandii kard. Tomás Ó Fiaich przewidywał, że Irlandia, która niegdyś wysyłała swoich misjonarzy na cały świat, niebawem będzie musiała sprowadzać kapłanów z Afryki i Ameryki Południowej.
O wsparciu Ukraińców mówi mediom watykańskim Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz.