Ks. dr Józef Gawor kierował „Gościem Niedzielnym” z przerwami przez blisko 18 lat. Represjonowany przez Niemców i komunistów, był wzorem prawości i cywilnej odwagi. Miał niemały talent literacki, chociaż w czasach, kiedy przyszło mu kierować tygodnikiem, nie mógł go w pełni rozwinąć.
W podaniu o przyjęcie do seminarium świeżo upieczony maturzysta z Katowic 4 sierpnia 1926 r. napisał: „Świadomy celu, wytkniętego siłą rozwagi i głosu sumienia, śmiem Przewielebnego Rektora prosić o przyjęcie mnie do Śląskiego Seminarium w Krakowie”. Wpis jest nie tylko świadectwem jego duchowej dojrzałości, kiedy decydował o tym, aby zostać kapłanem, ale i drogowskazem na dalszą drogę życiową.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.