Jego postać przykład wielkiego zawierzenia Bogu, dźwigania na co dzień krzyża cierpienia, a przede wszystkim mocy Ducha.
W kaplicy Arcybiskupów Krakowskich przy Franciszkańskiej 3 odbyła się uroczysta sesja kończąca diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożego o. Jacka Woronieckiego OP, odnowiciela Polskiej Prowincji Dominikanów i założyciela Zgromadzenia Sióstr Dominikanek Misjonarek Jezusa i Maryi.
Diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożego o. Jacka Woronieckiego OP oficjalnie zamknął 27 lutego 2023 r. abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski. – O. Jacek Woroniecki pokazuje nam, jak być do końca człowiekiem głębokiej wiary, zawierzenia Bożej opatrzności, ufności w Boże miłosierdzie, a jednocześnie żarliwym patriotą i swoistym wizjonerem, gdy chodzi o nadawanie nowego kształtu różnego rodzaju bardzo ważnym inicjatywom duszpasterskim, będącym odpowiedzią na tamte czasy – mówił arcybiskup.
Zwrócił uwagę, że Sługa Boży był „uosobieniem ludzkiego ducha, który wznosi się ku Bogu na dwóch skrzydłach – wiary i rozumu, by docierając do Bożej prawdy, w jej świetle jeszcze raz spojrzeć na człowieka i na świat”. – Jawi się nam w dzisiejszych niełatwych dla Kościoła czasach, w ogromnym zamieszaniu intelektualnym, jako przykład wielkiego zawierzenia Bogu, dźwigania na co dzień krzyża cierpienia, a przede wszystkim mocy Ducha, która sprawiała, że ci, którzy mieli szczęście się z nim spotkać, szli pełni ufności w nieznaną dla siebie przyszłość – dodawał metropolita wyrażając nadzieję, że o. Woroniecki będzie „drogowskazem dla Kościoła jako wspólnoty wierzących, drogowskazem życia nadziei, miłości, a przede wszystkim zaufania w Boże miłosierdzie”.
O. Łukasz Wiśniewski, prowincjał polskich dominikanów zwrócił uwagę na koincydencję dat zakończenia procesu beatyfikacyjnego o. Jacka Woronieckiego na etapie diecezjalnym i zakończenia jubileuszu 800-lecia przybycia dominikanów do Polski. – Ewangeliczna droga życia zaproponowana przez św. Dominika, wsparta na formacji intelektualnej, której mistrzem jest św. Tomasz, jest drogą świętości, jest pewną drogą świętości – podkreślił o. Łukasz Wiśniewski OP i dodał, że dziś o. Jacek Woroniecki dawany jest Kościołowi jako światło wobec różnych przeciwności. Wyraził nadzieję, że o. Woroniecki – razem z bł. o. Michałem Czartoryskim OP, męczennikiem II wojny światowej – stworzą duet błogosławionych odnowicieli Polskiej Prowincji Dominikanów w XX w.
Przebieg procesu przedstawiła wicepostulator s. Gabriela Wistuba OP ze Zgromadzenia Sióstr Dominikanek Misjonarek Jezusa i Maryi, które założył Sługa Boży. Od razu po śmierci o. Jacka Woronieckiego w 1949 r. panowało przekonanie o jego świętości. Jego doczesne szczątki z Cmentarza Rakowickiego w Krakowie siedem lat po śmierci przeniesiono do kościoła św. Jacka w Warszawie. Od samego początku zbierano wspomnienia o jego życiu i świadectwa przekonania o łaskach otrzymanych za jego przyczyną. Układano modlitwy przez jego wstawiennictwo, nawiedzano jego grób, a w okrągłe rocznice jego śmierci organizowano uroczyste sympozja i konferencje, fundowano też tablice i miejsca pamięci.
Bezpośrednie starania do rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego nastąpiły pod koniec XX w. Postulatorem był o. Maurycy Niedziela OP. Cenzorzy teolodzy przestudiowali blisko 300 tytułów dzieł zostawionych przez o. Jacka Woronieckiego. Komisja historyczna zbadała wszystkie dokumenty dotyczące życia Sługi Bożego i pisma niepublikowane; przeprowadziła gruntowną kwerendę w 53 archiwach i na tej podstawie przygotowała Relację.
Proces beatyfikacyjny rozpoczął się 7 grudnia 2004 r. Trybunał przesłuchał 51 świadków i odbył 58 sesji. Przygotowano prawie 1000 stron akt i 4000 stron archiwaliów, pism Sługi Bożego i świadectw na temat jego życia. Po dzisiejszym zakończeniu diecezjalnego etapu procesu, akta zostaną przewiezione do Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
– W dzisiejszym zwieńczeniu procesu beatyfikacyjnego o. Jacka, wszyscy spłacamy dług Panu Bogu, bo to jest nasz obowiązek – dostrzec Jego dary, z których korzystamy, które są nam dane za darmo i odpowiedzieć naszym zaangażowaniem, naszą pracą, naszą wiarą i modlitwą. One świadczą o tym, że tak jak w życiu o. Jacka Pan Bóg działał, tak dziś działa przez niego – mówiła s. Gabriela Wistuba OP.
O. Jacek Woroniecki OP (1878-1949) pochodził z rodziny książęcej, gdzie otrzymał staranne wykształcenie i patriotyczne wychowanie. Studiował nauki ścisłe oraz teologię we Fryburgu, gdzie poznał dominikanów. Do zakonu wstąpił już po święceniach. Był oddanym duszpasterzem, wykładowcą, profesorem kilku uczelni, rektorem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, odnowicielem Polskiej Prowincji Dominikanów, założycielem Zgromadzenia Sióstr Dominikanek Misjonarek Jezusa i Maryi. Pozostawił po sobie wielką spuściznę literacką. W bliższym poznaniu jego życiorysu zdumiewa, że tak bogatą działalność prowadził człowiek, który praktycznie cały czas chorował. Jego troską było oddanie Bogu należnej chwały i wspieranie innych wszelkimi sposobami w dążeniu do Niego.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
„Jesteśmy z was dumni, ponieważ pozostaliście tymi, kim jesteście: chrześcijanami z Jezusem” .
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.