Frasobliwy z Szombierek

Czego chcesz od nas, Panie?

Reklama

Targi staroci mają swój urok, czar i klimat. Czasem jednak potrafią człowieka nieźle zdołować.

W końcu (po ilu to już latach przerwy?), wybraliśmy się z Żoną na bytomskie Szombry. Na giełdę, torg, szaberplac, czy – jak brzmi oficjalna nazwa tego comiesięcznego wydarzenia – Bytomski Jarmark Staroci.

Największy na Górnym Śląsku! Największy w Polsce! Największy w tej części Europy! No, różnie, różniście się go w internetach dookreśla. Ale najlepiej oczywiście zweryfikować takie, mniej czy bardziej szumne slogany, samemu.

Od ilości wystawionych tam na sprzedaż przedmiotów, carów i eksponatów może zakręcić się w głowie. Od cen niektórych z nich również. Ale to nie to „szarpnęło” mną najbardziej. Pierwszy cios był bowiem audiowizualny. Drugi – sakralny.

Stare winyle, VHS-y, kasety magnetofonowe, kompakty… - tony, tony dóbr wszelakich, za które przed laty człowiek dałby wszystko, a teraz nie chce mi się na nie nawet porządnie spojrzeć. Rzut oka, jakieś „aha” pod nosem, i idziemy dalej. Cóżeś ty streamingu zrobił bytōmikōm

Gorzej, że podobnymi „ahaniami” i wzruszeniami ramion kończyło się przechodzenie obok równie licznych sakraliów i dewocjonaliów. Poniszczone, pozalewane, kiczowate, odrapane... A z jakich cerkwi i kościołów „wyjęte” - lepiej nie myśleć.

Szczególnie przygnębiający widok stanowił jedyny dostrzeżony przez nas Frasobliwy. Półmetrowy, obity, napoczęty przez korniki. Frasobliwość do kwadratu? A może obraz naszej religijności? Laicyzacja, te sprawy. Bo ludzi najwięcej jednak przy militariach i porcelanach.

Taki tam obrazek. Jeden. Ale nie jedyny. Bo ładnych, stylowych rzeczy też przecież sporo tam było. A jednak to ten Frasobliwy nie daje mi spokoju. Ostał się. Czego się domaga? A czego domagał się od artystów z grupy Bliżej? Posłuchajmy:

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7