Duszpasterstwo osób samotnych nie polega na niczym innym jak tylko na towarzyszeniu, słuchaniu. Dzieląc się, człowiek nie jest już sam.
Co czwarty Polak doświadcza samotności – wynika z danych opublikowanych przez Wspólne Centrum Badawcze Unii Europejskiej. Drastyczny, prawie trzykrotny wzrost tego wskaźnika nastąpił w czasie pandemii. Jeszcze w 2016 r. co dziesiąty Polak (9,4 proc.) deklarował, że przynajmniej przez połowę czasu w okresie 2 tygodni poprzedzających badanie odczuwał samotność. Najnowsze wyniki mówią już o 25,9 proc., co jest jednym z najwyższych wzrostów w całej Unii. Trend jest jednak ogólnoeuropejski, w największym stopniu dotyka zaś młodzieży. Wzrost poczucia samotności wśród Europejczyków w wieku 18–25 lat poszybował w tym samym okresie z 9 do 35 proc., czyniąc z najmniej samotnej grupy wiekowej tę najbardziej samotną. Czy mamy do czynienia z epidemią samotności?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.