Przekroczymy czerwoną linię - ostrzegł przewodniczący Konferencji Biskupów Francji Eric de Moulins-Beaufort. Biskupi sprzeciwiają się nowej ustawie "o końcu życia", obecnie konsultowanej społecznie we Francji.
"Przekroczymy czerwoną linię, jeśli zagłosujemy za aktywną pomocą w umieraniu, ponieważ będziemy w społeczeństwie, które daje sobie prawo do zabijania" - stwierdził w opublikowanym w weekend wywiadzie dla dziennika "Le Parisien" arcybiskup de Moulins-Beaufort, który opowiada się za pełnym wdrożeniem obecnego ustawodawstwa tzw. prawa Claeysa-Leonettiego na temat opieki paliatywnej i prawa pacjenta do zaprzestania leczenia, a nie tworzenia nowej ustawy "o końcu życia", która - zdaniem Kościoła - legalizuje eutanazję i "aktywną pomoc" w umieraniu.
Prawo Leonettiego określa okoliczności umożliwiające pacjentowi zaprzestania leczenia i korzystania z głębokiej i ciągłej sedacji aż do śmierci. Dzieje się tak, gdy jego życiowe prognozy są krótkoterminowe, na przykład po wypadku drogowym.
"Budowanie społeczeństwa na tym, że pomagamy sobie nawzajem żyć, a nie umierać, wydaje mi się niezbędnym wyborem, który ma ogromne konsekwencje dla całego naszego społeczeństwa" - podkreślił przewodniczący Konferencji Biskupów Francji.
Zgodnie z definicją podaną przez Krajową Konsultacyjną Komisję Etyki (CCNE) we wrześniu eutanazja jest "aktem mającym na celu umyślne zakończenie życia osoby cierpiącej na poważną i nieuleczalną chorobę, na jej prośbę, w celu położenia kresu sytuacji, którą uważa za nie do zniesienia". Wspomagane samobójstwo polega na "daniu człowiekowi środków do samodzielnego popełnienia samobójstwa". Różnica między tymi dwoma aktami polega zatem w szczególności na stopniu zaangażowania osoby trzeciej.
W przypadku samobójstwa wspomaganego, to działanie zewnętrzne może "ograniczyć się do recepty lekarskiej na śmiertelny produkt", ale w przypadku eutanazji "lekarz sam podaje produkt" - wyjaśnia CCNE.
"Samobójstwo jest decyzją indywidualną, ale samobójstwo wspomagane staje się decyzją zbiorową. CCNE złożona z naukowców, ale także osobistości ze świata polityki czy prawa poprosiła o doprecyzowanie warunków w prawie umożliwiających "aktywną pomoc w umieraniu" pacjentom, którzy wyrażają takie życzenie. Kwestie tę będzie musiała rozstrzygnąć Konwencja Obywatelska. Losowanie uczestników spośród Francuzów do Konwencji rozpoczęło się 25 października i ma zakończyć się na początku grudnia.
Ogłoszona we wrześniu przez prezydenta Emmanuela Macrona Konwencja Obywatelska ma przedstawić swoje konkluzje w marcu. W tym samym czasie rząd zapowiedział również debaty społeczne w różnych częściach kraju na temat ustawy "o końcu życia" i eutanazji.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.