Stolica Apostolska w 2020 roku ukarała bp. Carlosa Ximenesa Belo, bohatera walki o niepodległość Timoru Wschodniego. „Dyscyplinarne restrykcje”, w tym zakaz „kontaktu z małoletnimi”, nałożono na hierarchę w związku z doniesieniami, że w latach 80 i 90 XX wieku dopuszczał się wykorzystywania seksualnego osób poniżej 18. roku życia.
Dzień po tym, jak sprawę ujawnił holenderski magazyn „De Groene Amsterdammer”, przedstawiając świadectwa dwóch spośród ofiar biskupa, dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni wyjaśnił, że ówczesna Kongregacja Nauki Wiary zajęła się otrzymanymi zarzutami wobec timorskiego hierarchy w 2019 roku. We wrześniu 2020 roku nałożyła na niego ograniczenia, które w listopadzie 2021 roku zostały wzmocnione. Dotyczyły one przemieszczania się i pełnienia posługi, w tym zakazu kontaktu z małoletnimi i z Timorem Wschodnim. W obu przypadkach biskup „formalnie przyjął te środki”, stwierdził Bruni.
„De Groene Amsterdammer” w opublikowanym 28 września raporcie napisał, że bp Belo, emerytowany ordynariusz Dili, bohater narodowy zasłużony w walce o niepodległość Timoru Wschodniego i laureat Pokojowej Nagrody Nobla w 1996 roku miał w latach 80 i 90. XX wieku molestować nastolatków i płacić im za milczenie.
Pierwsze doniesienia o seksualnym wykorzystywaniu chłopców pojawiły się na początku lat 2000. W 2002 roku bp Belo w wieku 54 lat niespodziewanie zrezygnował z funkcji ordynariusza diecezji „z powodu zmęczenia fizycznego i mentalnego” i wyjechał do Portugalii na leczenie nowotworu. Następnie pracował jako misjonarz w Mozambiku. Był wikariuszem parafialnym w Maputo, ucząc dzieci katechizmu i organizując rekolekcje dla młodzieży. Obecnie 74-letni hierarcha ponownie mieszka w Portugalii, we wspólnocie salezjanów, do których należy.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
„Jesteśmy z was dumni, ponieważ pozostaliście tymi, kim jesteście: chrześcijanami z Jezusem” .
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.