W 2021 roku z Kościoła katolickiego wystąpiło 359 338 osób.
Niemiecki historyk Kościoła, Claus Arnold z Moguncji uważa, że debata wokół reform w Kościele katolickim jest mniejszym zagrożeniem, niż tendencja do masowych wystąpień z Kościoła. W Kościele katolickim Niemiec dostrzegany jest na szeroką skalę rozpad autorytetu, powiedział Arnold 12 sierpnia na platformie „domradio.de”.
Wyjaśniał, że nie istnieje jednak groźba założenia nowego Kościoła, ani masowy ruch przechodzenia do protestantów, czy starokatolików. Obserwuje się raczej mocno przyspieszony proces sekularyzacji, który prowadzi do masowych wystąpień z Kościoła.
W ubiegłym roku z Kościoła katolickiego w Niemczech odeszło więcej osób niż kiedykolwiek wcześniej. Według opublikowanych w czerwcu przez Konferencję Biskupów Niemieckich danych statystycznych, w 2021 roku z Kościoła katolickiego wystąpiło 359 338 osób. Jest to o 137 948 więcej niż w roku poprzednim (221 390) i stanowi nowy „rekord wszech czasów”.
Na terenie byłego niemieckiego obozu dla polskich dzieci odbędzie się Mała Droga Krzyżowa.
"Chodzi o to, kto jest właścicielem prawdy i kto ją interpretuje."
Papieski jałmużnik po raz dziesiątypojechał do naszego ogarniętego wojną sąsiada.