150-lecie urodzin św. Alojzego Orione.
W tym roku przypada 150. rocznica urodzin założyciela orionistów, św. Alojzego Orione. Założyciel zgromadzenia Małego Dzieła Boskiej Opatrzności w swoim życiu troszczył się przede wszystkim, by docierać do świata z Ewangelią przez towarzyszenie młodzieży i dzieła miłosierdzia. „Zaprosił nas, byśmy rzucili się w ogień nowych czasów” – powiedział Radiu Watykańskiemu o. Tarcisio Vieira, generał zakonu.
„Don Orione” urodził się 23 czerwca 1872 r. Założone przez niego Małe Dzieło Boskiej Opatrzności rozeszło się po świecie z przesłaniem, że drogą ewangelizacji są dzieła miłosierdzia, przede wszystkim troska o dzieci i ludzi młodych. W 2004 r. został kanonizowany przez Jana Pawła II. Obecnie zakon orionistów ma swoje placówki w ok. 30 krajach.
W Sanremo gdzie zmarł w 1940 r. trwają tygodniowe obchody związane z dziełem życia i postacią świętego. Wczoraj w Montebello zakończyła się kapituła generalna całej rodziny zakonnej, która zatwierdziła o. Tarcisio Vieira jako jej głównego przełożonego. „Jeśli uda nam się zrealizować nasze zamierzenia, nasze projekty, nasze działania, aby zgromadzić młodych ludzi i być blisko nich, możemy zrobić wiele dobrego” – zauważa duchowny, mówiąc o kontynuacji misji w duchu założyciela.
Młodzi potrzebują obecności i bliskości by być blisko Pana
„Miłosierdzie i zaangażowanie na rzecz dzieci przeniósł z Piemontu na całe Włochy, a potem na wiele miejsc na świecie. Pomoc, jaką niósł ofiarom trzęsienia ziemi w Messynie i Reggio Calabria w 1908 r. przeszła do historii. Jest postacią znaną na całym świecie. Przekazywał światu dobrą nowinę. Zależało mu przede wszystkim, by skupić się na działalności charytatywnej jako pośrednictwie w dotarciu do Kościoła i w życiu Ewangelią. To, czego młodzi ludzie dzisiaj potrzebują, to przede wszystkim obecność, bliskość, wsparcie, aby mogli żyć w dzisiejszym trudnym świecie Ewangelią, być blisko Pana i Kościoła. Jest pilną koniecznością, abyśmy z miłości do Jezusa Chrystusa, Ludu i Kościoła – jak to ujął ks. Orione – rzucili się w ogień nowych czasów.“
W diecezjach i parafiach na całym świecie jest ogromne zainteresowanie Jubileuszem - uważa
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.