W tych bólach rodzi się nowa Ukraina

Ukraińcy doświadczają dziś ogromnych cierpień, ale są świadomi, że w tych bólach odradza się ich ojczyzna, rodzi się nowa Ukraina – mówił w codziennym orędziu wojennym abp Światosław Szewczuk.

Reklama

Przyznał, że z tym przeświadczeniem spotyka się podczas rozmów z kobietami, które straciły na wojnie swych mężów i dzieci. One wiedzą, że ich ofiara nie może być daremna. To samo można też spotkać u żołnierzy i rannych, którzy są gotowi do wielkich poświęceń, by ratować najbliższych.

Zwierzchnik ukraińskich grekokatolików zauważył, że w takim postrzeganiu aktualnych wydarzeń pomaga liturgia, która w Kościołach wschodnich przygotowuje w tych dniach na Zesłanie Ducha Świętego.

„To już 105. dzień wielkiej krwawej wojny. Ale ukraiński duch, ukraińska siła się wzmacnia. Coraz bardziej zbliża się zwycięstwo, chociaż cała linia frontu stoi w ogniu. Ale nasi żołnierze, dzięki którym możemy znów oglądać światło poranka, pokazują swe możliwości. Wbrew prognozom wojskowych ekspertów, nasze wojsko utrzymuje obronę w regionie ługańskim, co więcej odpiera nieprzyjaciela, chociaż to właśnie tam Rosja koncentruje swe główne siły. Ubiegłej nocy znowu płonął ostrzeliwany Charków. Ostrzeliwane są też przygraniczne miasta i wsie w regionie sumskim. Ciężkie walki toczą się na południu naszej ojczyzny. Zwłaszcza w regionie chersońskim i mikołajewskim. Dowiedzieliśmy się, że cywilni mieszkańcy regionu chersońskiego znajdują się w krytycznej sytuacji. Dostarczanie im pomocy humanitarnej jest niemal niemożliwe. Ten region jest odizolowany podobnie jak Ukraina w czasie wielkiego głodu. Nieprzyjaciel dąży do ich powolnej zagłady. (…) Ale Ukraina trwa i walczy. (…) Czekamy na zesłanie Ducha Św., Jednego, w którym możemy pokładać naszą nadzieję, przed którym możemy wylać całą naszą biedę. Ewangelia mówi dziś o bólach, które są znakiem nadziei. Są to bóle porodowe, bo kiedy nadchodzą, kobieta wie, że przyszła jej godzina. I potem nie pamięta już o bólu, bo człowiek się narodził. Dziś Ukraina przeżywa boleści. Ukraina płacze i zawodzi. Ukraina jest zraniona, ale prosimy Ducha Św., aby nasz ból, nasze cierpienia, przemienił w nadzieję, w nadzieję na narodziny nowej Ukrainy.“

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama