W dobie zagrożenia naszych granic, gdy polscy żołnierze, funkcjonariusze Straży Granicznej i policji, z narażeniem życia służą na granicy polsko-białoruskiej, chcemy prosić św. Andrzeja Bobolę, który wielokrotnie wypraszał łaski potrzebne naszemu narodowi, by znów stanął w obronie naszej ojczyzny.
Inicjatywa powstała w lubelskiej parafii św. Andrzeja Boboli. Na swoim profilu facebookowym parafia umieściła zaproszenie i zachętę do modlitwy.
"W dobie zagrożenia naszych granic, gdy polscy żołnierze, funkcjonariusze Straży Granicznej i policji, z narażeniem życia służą na granicy polsko-białoruskiej, chcemy prosić św. Andrzeja Bobolę, który wielokrotnie wypraszał łaski potrzebne naszemu narodowi, by znów stanął w obronie naszej ojczyzny.
Jednocześnie chcemy prosić za migrantów, którzy stali się ofiarami wojny hybrydowej, o możliwość powrotu do swoich rodzin i do normalnego życia.
Nasi parafianie, już od tygodnia, codziennie modlą się o jedność i pokój przed Najświętszym Sakramentem. Teraz, gdy sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna, chcemy zachęcić wszystkich ludzi dobrej woli do włączenia się w wołanie do nieba. Dlatego od 16 listopada do pierwszej niedzieli Adwentu codziennie po Mszy św. wieczorowej (poniedziałek - sobota około godz. 18.45, niedziela około godz. 18.00), zapraszamy do wspólnej modlitwy w kaplicy Najświętszego Sakramentu w parafii św. Andrzeja Boboli w Lublinie lub poprzez transmisję on-line na http://bobola.pl/tv-live. Łączymy się duchowo z sanktuarium w Strachocinie, miejscem urodzenia patrona naszego narodu, by w całej Polsce, pod sztandarem św. Andrzeja Boboli, błagać o pokój w ojczyźnie".
O obietnicach św. Andrzeja Boboli czytaj także
https://lublin.gosc.pl/doc/7209360.Ksiadz-ktoremu-ukazuje-sie-swiety
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.