W sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia w Skarżysku-Kamiennej odbył się dzień wspólnoty Ruchu Światło-Życie. Na zakończenie spotkania modlono się przy symbolach Światowych Dni Młodzieży.
W dniu wspólnoty uczestniczyli oazowicze i członkowie Domowego Kościoła, rodzinnej gałęzi Ruchu Światło–Życie. Wspólnie uwielbiali Pana Boga za 50 lat obecności i posługi Ruchu Światło–Życie w diecezji radomskiej.
Spotkanie rozpoczęło się zawiązaniem wspólnoty, po której odbyła się godzina świadectwa.
Centralnym punktem spotkania była Msza św. Zebranych przywitał ks. prał. Jerzy Karbownik, kustosz sanktuarium. – Przybyliście tutaj, aby Bogu dziękować za sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego i jego dzieło, na którym wychowały się pokolenia wspaniałych ludzi, jak słyszeliśmy tutaj te piękne świadectwa - mówił ks. Karbownik.
Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Marek Solarczyk. – Pan Bóg otwiera przed nami źródło swojej łaski. Stajemy wobec Niego z tym całym bogactwem, które my dzisiaj po ludzku wyrażamy w 50-leciu Ruchu Światło–Życie naszej diecezji, która teraz jest diecezją radomską, ale 50 lat temu to były tereny diecezji sandomierskiej. Stajemy z bogactwem każdego z was, tych wszystkich, których niesiecie w swoich sercach, z którymi czy 50 lat temu, czy kilka tygodni temu przeżywaliście tajemnicę życia i wiary. Dziękujemy za to, zawierzamy i oddajemy to Bogu, prosząc, aby to, co jest Jego darem, nieustannie się rozwijało, wzrastało, przynosiło jak najobfitsze owoce - mówił na wstępie Eucharystii bp Solarczyk.
Homilia bp. Marka Solarczyka:
Na zakończenie Mszy św. grupa animatorów przyjęła z rąk bp. Marka krzyże animatorskie. - Jest to dla nas bardzo wspaniałe doświadczenie, że te krzyże, symbol największej miłości, jaką Bóg okazał człowiekowi, otrzymaliśmy z rąk biskupa diecezji naszego Kościoła Matki, która nas zrodziła, która nas wychowywała, która nas uformowała i zahartowała i której my chcemy dalej służyć. Dziękujemy też bp. Piotrowi Turzyńskiemu. Jest to dla nas również wielkie doświadczenie, że w tak ważnym dla nas dniu towarzyszy nam ten wielki świadek historii naszego Ruchu w diecezji – mówili animatorzy i podziękowali moderatorom ks. Krzysztofowi Dukielskiemu i s. Małgorzacie Kobylarz za troskę o ich formację i duchowość.
Na Eucharystii przedstawiono również nowe pary rejonowe Domowego Kościoła. Martyna Sowa z parafii Makowiec otrzymała krzyż misyjny.
– Podziękowaliśmy Panu Bogu za 50 lat oaz rekolekcyjnych w naszej diecezji. Oaza mocno wpisała się w nasze parafie. To tysiące osób. Spełnialiśmy i spełniamy marzenie Pana Boga, aby każda parafia była wspólnotą twarzy, a nie była jakaś bezduszna, anonimowa, żeby była tętniąca życiem. 50 lat to piękny jubileusz – mówił na zakończenie Eucharystii ks. Dukielski.
Podczas dnia wspólnoty zostały wprowadzone symbole Światowych Dni Młodzieży – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani, które od 21 sierpnia peregrynują po Polsce. – Te wszystkie spotkania, tak jak dzisiaj u nas w Skarżysku, są wyjątkowym świadectwem, że Kościół żyje, że młodzi w tym Kościele naprawdę trwają – mówi bp Solarczyk.
Słowa bp. Solarczyka podczas powitania symboli ŚDM:
O godz. 15 zgromadzeni odmówili Koronkę do Bożego Miłosierdzia, była modlitwa uwielbienia i Ruch Światło–Życie zawierzono Matce Bożej.
– Takie spotkania przy symbolach ŚDM budują relacje między młodymi ludźmi, budują ich wiarę, ale budują też ich tożsamość. W 2015 roku cały autobus młodzieży z naszej parafii pojechał do Końskich przy okazji peregrynacji symboli ŚDM przed Światowymi Dniami Młodzieży. To spotkanie dało impuls do pracy z młodzieżą. I to jest znak na dzisiejsze czasy, że tutaj jesteśmy, że młodzież chciała tutaj ze mną przyjechać. To będzie w nich owocować. Zauważyłem, że nawet w czasie drogi buduje się więź między nimi, która później procentuje w parafii - mówi ks. Tomasz Waśkiewicz, proboszcz parafii w Lipie.
O godz. 1 rozpocznie się nocne czuwanie przy symbolach ŚDM w siedzibie Duszpasterstwa Akademickiego w Radomiu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).