Bp Śmigiel w Piekarach: Miłość jest związana z poświęceniem

O uczniach, którzy odeszli od Jezusa, mówił w homilii w Piekarach bp Wiesław Śmigiel. Piotr wtedy jednak powiedział: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego”. Kaznodzieja wskazał, że przed tym wyborem stajemy też dziś. – Gdybyśmy odeszli, to dokąd? Do idoli tego świata? Do zmiennych ideologii, dziwnych filozofii czy mód?

Reklama

W homilii bp Śmigiel przypomniał, że Maryja, jak każda matka, troszczy się o swoje dzieci, aby były wolne i szczęśliwe.

Zwrócił uwagę na właściwe postrzeganie i podejście do chrześcijańskiej wolności, która, jak zauważył nie ma nic wspólnego z tzw. swobodą. – To zły duch w swojej przewrotności stawia przed człowiekiem właśnie taką perspektywę wolności. On chce, aby człowiek wybierał w swoim życiu brak zasad, odwracał się od Boga, i utracił trwałe fundamenty – podkreślił.

Niebezpieczeństwo szemrania

Nawiązując do Ewangelii, kaznodzieja przestrzegał słuchaczy przed postawą szemrania, która początkowo może wydawać się nawet niewinna, ale, której konsekwencje mogą być bardzo niebezpieczne. – Jeśli zaczynamy narzekać na Boga i jego naukę, to odcinamy się od fundamentów naszego życia – przestrzegał.

 Bp Śmigiel zauważył, że wątpliwości i pytania są czymś naturalnym i rodzą się niemal u każdego. Niemniej jednak przy ich rozwiązywaniu „pomocy nie należy szukać w przemijających nastrojach świata, ale w Słowie Bożym i w sakramentach”.

Kaznodzieja zwrócił uwagę na rolę i znaczenie Eucharystii. – To w Eucharystii przychodzi do nas Bóg, który umacnia, który nas prowadzi – zauważył, dodając, że właśnie w Eucharystii jest źródło prawdziwej nadziei. – Dzisiejszy świat traci nadzieję, a my Kościół – nasze rodziny – powinniśmy być dla świata znakiem nadziei – wskazał.

Ciąg dalszy na następnej stronie:

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7