Ojciec Święty wyraził bliskość z mieszkańcami Haiti, które wczoraj nawiedziło potężne trzęsienie ziemi. Przypomniał, że spowodowało ono wiele ofiar, rannych i poważne straty materialne. Wraz z pielgrzymami przybyłymi do Watykanu na Anioł Pański Franciszek odmówił w intencji poszkodowanych modlitwę „Zdrowaś Maryjo”. Wspólnotę międzynarodową zachęcił do niesienia pomocy Haitańczykom. „Niech solidarność wszystkich pomoże złagodzić konsekwencje tej tragedii” – apelował Papież.
Wciąż nie jest znany ostateczny bilans ofiar. Wiadomo, że zginęło co najmniej 300 osób, w tym wiele dzieci, setki ludzi uznaje się zaginionych, jest wielu rannych. Premier Haiti Ariel Henry poinformował, że trzęsienie ziemi, spowodowało ogromne szkody. Wiele domów, szkół, przychodni zdrowia i kościołów zostało zniszczonych. Ludzie w panice wyszli na ulice. W kraju ogłoszono stan wyjątkowy. W trzęsieniu ziemi ranny został kard. Chibly Langlois. W wyniku poważnego uszkodzenia domu biskupów w Le Cayes zginął ksiądz i dwóch pracowników.
Metropolita Port-au-Prince podkreśla, że Haitańczycy nie będą w stanie się sami podnieść po kolejnym trzęsieniu ziemi. „Głód już się szerzy, czeka nas teraz czas straszliwej nędzy” – mówi abp Max Leroy apelując do wspólnoty międzynarodowej o solidarność z cierpiącymi. Świecka misjonarka pracujący w tym kraju od 18 lat zauważa, że ludzie i tak już byli na skraju wytrzymałości. „Ostatnie lata to czas ogromnego cierpienia. Głód, brak bezpieczeństwa i zero nadziei na lepszą przyszłość” – mówi Radiu Watykańskiemu Maddalena Boschetti. Wskazuje, że ta tragedia najbardziej uderzy w najuboższych, którzy i tak codziennie znoszą już cierpienia ponad ludzkie siły.
Sytuacja na Haiti jest dramatyczna. Ten najbiedniejszy kraj obydwu Ameryk wciąż zachowuje w pamięci trzęsienie ziemi z 2010 roku, które spowodowało poważne zniszczenia w stolicy i innych miastach. Zginęło wtedy ponad 200 tys. ludzi, a ponad 300 tys. zostało rannych. Ponad 1,5 mln Haitańczyków zostało wtedy bez dachu nad głową. Ze względu na ogromną korupcję i niestabilną sytuację społeczno-polityczną mimo dekady czasy dzieło odbudowy nie zostało zakończone. W kraju szerzy się ubóstwo, przemoc i plaga porwań dla okupu. Sytuacja zdestabilizowała się jeszcze bardziej na początku lipca po zamordowaniu przez komando najemników prezydenta tego kraju Jovenela Moïse’a.
Archidiecezja katowicka rozpoczyna obchody 100 lat istnienia.
Po pierwsze: dla chrześcijan drogą do uzdrowienia z przemocy jest oddanie steru Jezusowi. Ale...
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.