Objazdy i obchody

A już ksiądz Twardowski marzył, by wszystko uprościć...

„Objazdy” i „obchody”. Na chłopski rozum oba pojęcia powinny mieć zbliżone znaczenie. Jednak jak to w języku polski bywa, znaczą zupełnie co innego.

Inspiracją dla tej z przymrużeniem oka konstatacji był objazd, na jaki natknąłem się dziś w pewnym małym miasteczku. Znaki nakazywały po prostu nadłożyć kilkadziesiąt kilometrów, ale nie uwierzyłem, że mieszkańcy owego miasteczka chcąc przejechać tych paręset metrów z jednego jego końca na drugi też tłuką się kilometrami takim objazdem. To przecież tylko roboty drogowe, nie zerwany most. Spróbowałem. GPS zgłupiał, ale ostatecznie się udało. Zastanawiam się tylko czy naprawdę nie można było prowadzić tych robót bez fundowania „tambylcom” (bo „tubylcy” wiedzą jaką wąską drogą przejechać) takiego objazdu?

W życiu bywa podobnie. I nie tylko w polityce, w której właśnie zafundowano nam mało zrozumiały spektakl podjazdów i podgryzania kostek. Także w życiu wiary. Ileż to rzeczy można by zrobić prościej, gdyby po prostu słuchać Jezusa. A tak trzeba godnej najbardziej zmyślnych faryzeuszy i uczony w Piśmie ekwilibrystyki i żonglerki, żeby uzasadniać takie czy inne postępowania albo zwyczaje. Czasem tchnące pogaństwem, czasem zabobonem, a czasem będące balansowaniem na granicy dobra i zła...

Z „obchodami” co innego. Tylko... Czasem mam wrażenie, że chrześcijanin ciągle powinien się przygotowywać. Na jakieś obchody znaczy się. Sam zaś obchód... No cóż, chyba nie wart takich wielkich przygotowań. Tymczasem przygotowywać powinniśmy się w zasadzie głównie na jeden obchód: obchód dnia naszej śmierci, obchód dnia sądu ostatecznego. Reszta... Jakie ma znaczenie? Jeśli nie jest jednocześnie przygotowaniem na wieczność, niewiele znaczy...

I tak to jest w naszym życiu z tymi objazdami i obchodami. Prostych dróg życzę. :)

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8