„Niedziela Boża i nasza”. Te słowa podnoszone na piekarskim wzgórzu brzmiały jak nierealne pobożne życzenia, rodzaj science fiction. A jednak…
Jak oddać fenomen Piekar? Tej ostatniej niedzieli maja, gdy ze wszystkich stron Górnego Śląska „chopy” maszerują do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej? Najlepiej charakter tego corocznego „powstania śląskiego” oddał kard. Bolesław Kominek, który zaproszony na kalwarię w 1973 r., odpisał: „Chętnie się na to zgadzam, z tym, że gdybym miał przypadkiem gości zagranicznych, przywiózłbym ich ze sobą, by im pokazać pielgrzymkę Mężów z Górnego Śląska, unikat religijny na miarę europejską”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.