Papież Franciszek powierzył swemu wikariuszowi dla diecezji rzymskiej troskę o ochronę dziedzictwa kulturowego związanego z Pałacem Laterańskim. Chodzi o kompleks zabudowań przylegających do bazyliki św. Jana na Lateranie, która jest katedrą biskupa Rzymu.
W liście do kard. Angela De Donatisa Ojciec Święty podkreślił, że Kościół w ciągu wieków podejmował wiele wysiłków, by promować i zachować owoc geniuszu i mistrzostwa wielu artystów, który często był świadectwem doświadczenia ich wiary i narzędziem oddania chwały Bogu. Papież wskazał, że ta szczególna odpowiedzialność, której towarzyszyła troska o traktowanie miejsc kultu, budynków i dzieł sztuki jako przejawów ludzkiego ducha i integralnej części kultury ludzkości, umożliwiła jego poprzednikom przekazanie ich kolejnym pokoleniom oraz pracę nad ich zachowaniem i udostępnianiem zwiedzającym i naukowcom.
Franciszek podkreślił, że to zadanie ochrony powierzonego jego pieczy dziedzictwa artystycznego, także dziś spoczywa na biskupie Rzymu. Stąd też troskę o kompleks tzw. Pałacu Laterańskiego przekazał na ręce swego wikariusza dla tej diecezji. Podkreślił, że swych działaniach znajdzie on wsparcie Stolicy Apostolskiej i Gubernatoratu Państwa Watykańskiego.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.