Bynajmniej nie pandemia koronawirusa, lecz aborcja stanowi dziś na świecie największe zagrożenie dla ludzkiego życia.
Jak podaje The Christian Post opierając się na oficjalnych danych Światowej Organizacji Zdrowia, udostępnionych na portalu Worldmeter w ubiegłym roku przeprowadzono na świecie 42 mln aborcji. Tymczasem liczbę ofiar Covid-19 szacuje się na 1,8 mln, według danych podanych przez John Hopkins University.
Faktyczna liczba dzieci uśmierconych w łonie matki może być jednak znacznie wyższa. Statystyki aborcyjne nie obejmują bowiem zgonów spowodowanych przez zażywanie środków wczesnoporonnych. W każdym razie pewne jest, że to właśnie usuwanie ciąży jest dziś na świecie najczęstszą przyczyną śmierci. Drugie miejsce w klasyfikacji zajmują choroby zakaźne takie jak malaria czy Aids, które spowodowały 13 mln zgonów, głównie w krajach rozwijających się. Kolejne miejsca w statystyce zajmują nowotwory (8.2 mln), palenie (5,1 mln) i nadużywanie alkoholu (2,5 mln). Po nich dopiero następuje Covid-19, a zaraz za nim wypadki drogowe oraz samobójstwa, w wyniku których zginęło w ubiegłym roku 1,1 mln osób.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.