W tym trudnym czasie pandemii Papież Franciszek zachęcił do kontemplowania tajemnicy cierpienia Jezusa. Uczynił to przekazując swój pektorał do Międzynarodowego Muzeum Krzyża, które we wrześniu zostało otwarte w Caltagirone na Sycylii.
Muzeum założył miejscowy ordynariusz po tym, jak wiosną sam walczył z koronawirusem. Przy jego szpitalnym łóżku powieszono wówczas reprodukcję krzyża św. Damiana z Asyżu, który w chwili cierpienia był dla niego wielką pociechą. Gdy wyzdrowiał zabrał krzyż ze sobą i postanowił podzielić się lekcją płynącą z krzyża z innymi. Stąd powołanie muzeum, które działa przy Sanktuarium Krzyża. Jak zauważa bp Calogero Peri pandemia to dobry czas, by na nowo podjąć refleksję nad cierpieniem, sensem życia i śmiercią.
Rektor sycylijskiego sanktuarium podkreśla, że nowe muzeum może pomóc w pogłębieniu tajemnicy i duchowości krzyża. Na wystawę trafiło już ponad 150 różnych krucyfiksów. Niektóre mają ogromną wartość artystyczną i historyczną, inne są darem zwykłych ludzi i odzwierciedlają ich wiarę. Przekazując do tej wyjątkowej kolekcji swój krzyż pektoralny Papież Franciszek zachęca wiernych, by zgłębiając mękę i krzyż Chrystusa starali się coraz bardziej przylgnąć do Tego, który jest Drogą, Prawdą i Życiem.
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.