Polska jest dużym producentem i eksporterem artykułów rolno-spożywczych. Konsument wybierając polskie produkty wspiera krajową gospodarkę i rolnictwo - napisano na twitterze Kancelarii Premiera.
25 sierpnia przypada dzień polskiej żywności - przypomniała Kancelaria.
Produkt oznaczony znakiem "Produkt Polski" musi być wyprodukowany z surowców wytworzonych na terenie Polski - w przypadku produktów nieprzetworzonych - w 100 proc., a produktów przetworzonych - w 75 proc.
Jest to oznakowanie dobrowolne, ale sugeruje konsumentowi, że kupuje rodzimą żywność. Wybierając żywność z oznakowaniem "Produkt Polski" wspieramy polskich producentów, krajową gospodarkę i rolnictwo. "Jeżeli Polacy będą kupowali 1 proc. więcej produktów polskich, w krajowej gospodarce zostanie ponad 6,6 mld zł rocznie" - czytamy na twitterze Kancelarii Premiera.
Aż 79 groszy z każdej wydanej złotówki zostaje w Polsce, jeżeli kupimy produkt rodzimej firmy wyprodukowany w kraju. Dlatego warto jest wybierać polską żywność i "kupować świadomie", to co pochodzi od polskich rolników.
W w nawiązywaniu bezpośrednich kontaktów przez rolników i producentów żywności z konsumentami pomaga platforma polskiebazarek.pl .
Według badania przeprowadzone w 2018 roku przez Fundację "Teraz Polska" wskazują, że Polacy coraz chętniej sięgają po produkty lokalne i regionalne. Jak wynika z raportu "Czas na produkty regionalne" SW Research, 54 proc. respondentów uważa rodzime produkty za lepsze od tych zagranicznych.
Polacy też coraz częściej zwracają uwagę na jakość, która staje się ważniejsza niż cena. Jest to efekt rosnącej dojrzałości i świadomości zakupowej Polaków. Produkty regionalne uważane są za zdrowsze i bardziej naturalne, a ich wyższa cena jest czymś oczywistym. Jeszcze do niedawna tego typu produkty można było kupić jedynie na bazarkach lub bezpośrednio od producenta. Coraz częściej wartościowe lokalne produkty można znaleźć na półkach sieci handlowych - podkreśla Stowarzyszenie Sady Grójeckie.
Tylko produkty posiadające tradycję, renomę, wysoką jakość i wyjątkowe walory mogą uzyskać jedno z trzech unijnych oznaczeń (ChOG, GTS, ChNP). Dotychczas takie oznaczenie ma 44 polskich produktów (tj. wielokrotnie mniej niż jest we Francji czy we Włoszech). Jedno z takich oznaczeń uzyskały Jabłka Grójeckie - przypomniał prezes Stowarzyszenia Sady Grójeckie Maciej Majewski.
Polska jest też dużym eksporterem żywności. w pierwszym półroczu tego roku nasz kraj wyeksportował towary rolno-spożywcze o wartości 16,4 mld zł tj. o 7 proc. wyższej niż przed rokiem.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.