17 października kanonizowana zostanie pierwsza Australijka, bł. Mary MacKillop. W drodze do świętości przeszła nawet przez ekskomunikę.
Wierna charyzmatowi nauczania i troski o ubogich nie straciła jednak miłości do Kościoła.
Jak mówił ks. Wiesław Słowik SJ: - Przede wszystkim ta święta była ekskomunikowana. Przez ponad pół roku miała nałożoną ekskomunikę, była wyrzucona z Kościoła, po czym z powrotem ją do Kościoła przyjęto. Ona koncentruje w sobie jak w pryzmacie australijską duchowość. Dlatego jest na Antypodach bardzo popularna i kochana przez wszystkich i to nie tylko katolików. Przeciętny Australijczyk jest dumny z tej postaci i cieszy się ogromnie z wyniesienia jej na ołtarze.
Warto dodać, że w epoce zajadłego rasizmu troszczyła się o potrzebujących. Założyła zgromadzenie Sióstr Świętego Józefa od Najświętszego Serca w celu upowszechnienia bezpłatnej edukacji dla ubogich dzieci, prowadzenia sierocińców, posługi w szpitalach i więzieniach oraz opieki nad bezdomnymi, starcami, nieuleczalnie chorymi i alkoholikami. Wobec braku zrozumienia i całej gamy przeciwności wykazała się wyjątkowym rozeznaniem i roztropnością. Padła ofiarą intryg, lecz nigdy nie wypowiedziała złego słowa o tych, którzy ją skrzywdzili. W 2010 roku Kościół uznał jej świętość zezwalając, by czczono ją na całym świecie.
W naszym konkursie mieliśmy dla Państwa 3 egz. książki "Mary MacKillop - Święta buntowniczka" ufundowane przez wydawnictwo WAM. Otrzymują je:
Zbigniew Olszewski z Warszawy, Dorota Wodyńska z Ciechanowca oraz Krzysztof Bukowski z Krakowa
Gratulujemy, książki prześlemy pocztą.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.