Przesłanie społeczne metropolity katowickiego podczas pielgrzymki kobiet i dziewcząt do sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej.
Człowiek – Kobieta – Matka
Czas pandemii i izolacji pokazał, jak nieodzownym elementem w życiu społecznym jest współpraca, współdziałanie. Kobieta jako obdarzona szczególnym rodzajem intuicji jest mocno predysponowana do współdziałania i współpracy z innymi kobietami. Nurty liberalne usiłują ugrać na tym swoje. Tymczasem to nie feminizm liberalny, ale ten ewangeliczny stoi u podstaw autentycznej troski o kobietę. Maryja biegnąca do Elżbiety jest wzorem takiej postawy. Wie o wielkim wydarzeniu – „cudzie poczęcia” i biegnie „usługiwać”. I w ten sposób daje początek przełomowi epok. Wszystko „po” jest jednocześnie erą „po narodzeniu Chrystusa”. W tej erze kobiety nie są „zepchnięte w cień mężczyzn” – to one tworzą historię. Wypaczanie wielkiej roli społecznej matek i żon jest jednocześnie poważnym zaburzeniem cywilizacyjnym.
Kobieta przede wszystkim daje życie i troszczy się o życie. A jej wyróżniającą cechą jest czułość! Czułość to podstawowa cecha matki. Jeśli się ją neguje, człowiek jest zmuszony szukać substytutów. W ogóle poszukiwanie substytutu zamiast sprawdzonych, zgodnych z prawem natury rozwiązań, obecnych w nauczaniu Biblii i Kościoła, jest dzisiaj modne, ale nie sprawia, że człowiek jest szczęśliwszy. Wręcz przeciwnie. Każde inne rozwiązanie prowadzi do katastrofy. Czuła matka to podstawa każdej rodziny. Od momentu poczęcia, kiedy powstaje czuła więź z dzieckiem, do momentu starości, kiedy to czułość „oddana” staje się czułością „przyjmowaną”. Naturalny wzorzec rodziny oparty jest na takim schemacie – pozwolić go zakwestionować i odebrać, to pozwolić na destrukcję nie tylko naszej tradycji, ale i człowieczeństwa.
Kobieta – matka dba również o życie religijne swoich dzieci, jest pierwszą wychowawczynią i katechetką. I to właśnie matki – katechetki upominają się o wprowadzenie do polskiej szkoły obowiązkowego wyboru jednego z przedmiotów: religia lub etyka. Rola matek w dialogu z dziećmi i młodzieżą, ze szkołą, a także z prawodawcą, by uczynić możliwym uczestnictwo w lekcjach religii lub etyki – wydaje się dziś kluczowa! Kościół wspiera was w tych działaniach – bo tak jak i wy nie chce, by młode pokolenie nie znało podstawowych zasad etycznych! Jak już pokazuje życie – wzrastanie bez systemu wartości staje się bezwartościowe! Kościoły dbają o kształcenie nauczycieli religii; a państwo powinno zadbać o kształcenie nauczycieli etyki; o formację etyczną w szkole; bez niej rośnie liczba „wyznawców” nihilizmu.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).